* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

piątek, 13 lipca 2018

Anna Mieszkowska: Historia Ireny Sendlerowej

Marginesy, Warszawa 2018.

Ratunek

Rok Ireny Sendlerowej to okazja do przypomnienia czytelnikom biografii tej postaci. Tom pióra Anny Mieszkowskiej trafia w uzupełnionej wersji na rynek. Historia Ireny Sendlerowej nie jest jednak typową biografią. Na prośbę bohaterki książki Anna Mieszkowska zrezygnowała na przykład z tematu dwóch nieudanych małżeństw. W konsekwencji całe życie rodzinne bohaterki podlega tu ogromnym ograniczeniom, właściwie Mieszkowska skupia się niemal wyłącznie na kwestii ratowania dzieci z getta i na motywie przywrócenia Ireny Sendlerowej do publicznej świadomości. Rozwija autorka to, co i tak już wiadome, przypomina o bohaterstwie i wyzwaniach, kreśli kontekst działań. A ponieważ tom składa się nie tylko z narracji Anny Mieszkowskiej, ale i z zachowanych dokumentów, część kwestii co pewien czas powraca, tylko w różnych ujęciach: wiadomo, skąd autorzy zaczerpnęli informacje.

Ramą kompozycyjną opowieści Anny Mieszkowskiej stają się ostatnie lata życia Ireny Sendlerowej. Najpierw pogodna starsza pani, cicha bohaterka, osoba zapomniana i mieszkająca w domu opieki. Potem - amerykańskie uczennice przygotowujące sztukę na podstawie wojennych doświadczeń Sendlerowej. I nagle rozgłos, wielka sława, niekończące się spotkania, goście, którzy nawet nie liczą się ze stanem zdrowia kobiety. Nagrody, wyrazy wdzięczności, uratowane dzieci – teraz już dawno dorosłe - wzruszenia... Ta rama staje się trampoliną do przeszłości. Anna Mieszkowska odwołuje się najchętniej do tego, co opowiadała sama Irena Sendlerowa. Całe rozdziały układa czasami z zapisków i wspomnień bohaterki tomu. Przygląda się pomysłom na wywożenie dzieci z getta, ale te organizowaniu życia czy akcjom w ramach pomocy Żydom. Odnotowuje wydarzenia wstrząsające, między innymi aresztowanie Sendlerowej. Czytelnicy będą zatem przeżywać rzeczywistość okupacyjną - dawka emocji jest tu niezbędna, by mogli docenić działania kobiety, jej odwagę i pomysłowość. Największy akcent kładzie autorka na ocalanie nie tylko dzieci, ale i wiadomości o nich. Relacja zostaje poszatkowana i charakteryzuje się zmiennym tempem. Momentami wydarzenia prezentowane są bardzo szczegółowo - innym razem służą wyłącznie jako tło, Mieszkowska musi lawirować między tym, co opowiedzieć powinna i tym, na czym zależało Irenie Sendlerowej. W efekcie powstaje książka-laurka (co akurat zarzutem nie jest), ale też publikacja, która tylko w niewielkiej części jest biografią. Owszem, kreśli autorka stosunki Sendlerowej z matką, oceny życia rodzinnego według dzieci bohaterki – ale nie może się wyrwać z kręgu wojny. Sylwetkę Sendlerowej przedstawia przez szereg odwołań ocalonych, sięga do fragmentów recenzji książki, wprowadza nawet większy komentarz już po właściwej opowieści. Uzupełnia wypowiedzi Sendlerowej i jej zapiski, ale do książki dołącza również wspomnienia Ireny Sendlerowej o współpracownikach i przyjaciołach zaangażowanych w pomoc innym.

Wspomnienia przechodzą dość łatwo w ogólniki - nie będzie zatem w książce rejestrowania pojedynczych przypadków ocalonych dzieci, ani nawet wyliczania metod działań. Liczy się za to ogólny nastrój zagrożenia i poświęcenia (świadomości, że należy pomagać w każdej sytuacji). To opowieść o bohaterce – z pełną świadomością tak właśnie skonstruowana i przygotowana. Wymaga jeszcze dalszych lektur i uzupełnień, ale i tak jest dość obszerną książką poświęconą Irenie Sendlerowej – Anna Mieszkowska rezygnuje tutaj z poetyki pop i rozmywania narracji grafikami. Dostarcza odbiorcom pozycję wstrząsającą - ale ponieważ książka trafia na rynek po raz kolejny, nie wywoła już aż takiego rozgłosu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz