* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

środa, 3 lutego 2016

Monika Hałucha: Cyrk na kółkach, czyli język polski na wesoło. Łamigłówki, labirynty, kolorowanki i inne zabawy edukacyjne dla dzieci

Nasza Księgarnia, Warszawa 2016.

Polecenia frazeologiczne

Dużym powodzeniem cieszą się „bloki rysunkowe”, kreatywna seria Naszej Księgarni dla najmłodszych. A skoro znalazły uznanie dzieci i rodziców, wydawnictwo idzie za ciosem i przygotowuje kolejne propozycje. Tym razem łączy z zabawą i ćwiczeniami logicznymi naukę. „Cyrk na kółkach, czyli język polski na wesoło” to zestaw łamigłówek podbudowanych jeszcze frazeologicznymi niespodziankami. Monika Hałucha do klasycznych uzupełnianek, labiryntów, kolorowanek czy porównywanek dopisuje polecenia, w które wtapia związki frazeologiczne. Dla dzieci, które nie znają jeszcze takich zwrotów, będzie to spore zaskoczenie, dlatego też odpowiednie objaśnienia pojawiają się na dole strony. Można oczywiście wysnuć sens znaczenia z kontekstu, przynajmniej w większości przypadków, ale nie należy do języka zniechęcać kilkulatków. Książka pokazuje im, że zabawy językowe mogą ładnie urozmaicać inne rozrywki. Dodatkowo frazeologizmy da się potraktować jak szyfr, a stopniowe wtajemniczanie w takim stylu nie przypomina edukacji a przygodę. „Cyrk na kółkach” nauczy najmłodszych językowych ciekawostek jeszcze zanim sami na poważnie zainteresują się przenośnymi strukturami i ukrytymi znaczeniami.

Format tej książki oraz rodzaj papieru są już znane z serii. Tomik wzmocniony jest grubą tekturą, dzięki której pracować można na każdej powierzchni bez obaw, że coś się nie uda. Dzieci czeka przede wszystkim mnóstwo kolorowania, bo ilustracje są czarno-białe i aż się proszą o wypełnianie konturów. Do tego każda kartka zadrukowana jest jednostronnie – lewa część rozkładówki (każdej!) pozostaje pusta. Tu bardziej kreatywni znajdą miejsce na własną twórczość, a ci mniej utalentowani mogą spróbować przerysować gotowe obrazki, co przecież także stanowi ciekawe ćwiczenie. Biały „tył” pozwala też na stosowanie bardziej brudzących narzędzi – pisaków czy farbek – bez obawy, że zniszczy się następny rysunek.

Z reguły po dwa zadania odnoszą się do jednego frazeologizmu i to dobry zabieg, żeby utrwalić świeżo zdobyte wiadomości. Ilustratorka stawia na dziecięce, dosłowne odczytywanie (ukryć się w mysiej dziurze to zwrot, który przywołuje sieć podziemnych korytarzy z mysiego mieszkania), nadaje to całości humorystycznego brzmienia i lekkości, co ważne przy edukacyjnych założeniach. Graboś nie odchodzi od klasycznych zestawów zadań – przywołuje labirynty, kolorowanie rysunków według wzoru, zestawy ukrytych na identycznych z pozoru obrazkach szczegółów, krzyżówki, przerysowywanie i powiększanie rysunku z zachowaniem proporcji. Od czasu do czasu stawia na kreatywność, każe wówczas wymyślić coś najmłodszym i narysować to, uzupełniając ilustrację. To zaangażuje odbiorców i pozwoli im bardziej uważnie przyglądać się tomikowi, a co za tym idzie – także przyswajać zawarte w nim wiadomości.

„Cyrk na kółkach” to publikacja udana od strony graficznej, bo Anita Graboś do rysunków dołącza poczucie humoru. Monika Hałucha radzi sobie be trudu z wplataniem frazeologizmów w bajkowe polecenia. Widać, że obie autorki rozumieją się i wiedzą, jak tworzyć dla małych odbiorców. Ten tomik powinno się podsunąć dzieciom ciekawym świata. Ale i te, które lubią same łamigłówki, będą usatysfakcjonowane – a przy okazji dowiedzą się też czegoś o językowych ciekawostkach. Nauka odbywa się tu mimochodem i nie męczy, więc zbiorek uzupełni szkloną edukację czasem lepiej niż nieprzemyślane lekcje i ćwiczenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz