* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 1 lutego 2016

Małgorzata Karolina Piekarska: Klasa pani Czajki

Nasza Księgarnia, Warszawa 2016.

Rozterki szkolne

„Zmieniają się czasy, ale i dzieci, i rodzice mają ciągle te same problemy” stwierdza pani Czajka, wychowawczyni i nauczycielka języka polskiego w pewnym warszawskim gimnazjum. Pani Czajka ma przed sobą sporo pracy: pierwsza a nie wydaje się zgraną klasą. Gimnazjaliści wciąż się o coś kłócą, otwarcie sobie dokuczają i zachowują się jak dzieci, a reprymendy nie pomagają. Stopniowo naświetlane są kolejne charaktery: Kaśka interesuje się wyłącznie chłopakami, modą i malowaniem paznokci, Kamila to dziecko bogatych rodziców, Czarny Michał jest odludkiem, a Małgosia uwielbia czytać. Zawiązują się przyjaźnie, tworzą się pary, ale nie brakuje i sporów. Wychowawczyni stara się zapanować nad swoimi uczniami, rzucając od czasu do czasu wartościową uwagę, ale część wyjaśnień Małgorzata Karolina Piekarska przerzuca na nastoletnich bohaterów. Prym w rzeczowym ocenianiu sytuacji wiodą Małgosia i Maciek – oboje bardzo nieśmiali, ale obdarzeni poczuciem humoru, sympatyczni i pozbawieni wad. Wiele problemów da się zresztą rozwiązać dzięki szczerej rozmowie, co postacie chętnie wykorzystują. Przy okazji autorka uświadamia młodzieży, jak wybrnąć z trudnych sytuacji i uniknąć nieprzyjemności.

Bardzo wiele tematów jest tu z życia wziętych. Gimnazjaliści potrafią poróżnić się o modny drobiazg lub przeżywać nieuzasadnione męki zazdrości. Ktoś zamartwia się o chorą matkę, ktoś inny podpada nauczycielce. Klasowa społeczność ra będzie okrutna, to znowu sprawiedliwa. Egzystencja bohaterów to nie tylko lekcje: Piekarska bogato zagospodarowuje wolny czas, każe urządzać imprezy, wycieczki czy choćby wspólne spacery. Towarzyszy postaciom w codziennych wyzwaniach i przez to staje się ważna dla młodych odbiorców: dobrze, że „Klasa pani Czajki” trafiła do Naszej Księgarni – zasługuje na to, by poznawali ją wszyscy czytelnicy.

Małgorzata Karolina Piekarska próbowała kiedyś wychowywać przez zabawę między innymi w cyklu „Wzrockowisko” w piśmie „Cogito”. W kąśliwych i inteligentnych felietonach często odnosiła się do własnych doświadczeń i czerpała ze swojego poczucia humoru. Jedno i drugie wykorzystuje w „Klasie pani Czajki, choć tonuje język: dba o to, by był uniwersalny. W końcu bohaterowie tego tomu nie powinni szybko się zestarzeć, a posłużyć paru rocznikom gimnazjalistów (w efekcie kilkanaście lat po premierze tom czyta się tak samo dobrze jak dawniej). „Klasa pani Czajki” dzięki lekkiemu stylowi nie stanowi zbioru morałów – ale można ją traktować jak drogowskaz wtedy, gdy porad (w dużej części sercowych i towarzyskich) akurat brakuje. Ta autorka stara się wyszukać najczęstsze zmartwienia i znaleźć na nie rady, a przy tym nie rezygnuje z rozrywki.

Każdy rozdział jest tu osobnym opowiadaniem. Piekarska stosuje klucz tematyczny: owszem, prowadzi bohaterów przez całe gimnazjum, ale zmiany następują niepostrzeżenie dla czytelników. Sedno opowieści stanowią drobiazgi, z których składają się relacje międzyludzkie. Autorka unika „haseł dnia” i odniesień do zewnętrznej rzeczywistości, wszystkiego tego, co mocno zakotwiczyłoby akcję w czasie i przestrzeni. Woli skupiać się na powieściowym tu i teraz, rozwijać konkretny wątek i prowadzić go aż do rozwiązania (bywa, e z ciekawością czeka się na puentę). I niby ten zabieg fabularny bardziej pasuje do lektur dla dzieci, które nie potrafią zbyt długo utrzymać uwagi i potrzebują coraz to nowych bodźców lub zmian, a jednak tu się sprawdza: bohaterowie stają się bliscy odbiorcom, ich rzeczywistość – ważna. „Klasa pani Czajki” wygrywa ogólną prawdziwością, normalnością rzadko tak dobrze uchwyconą przez autorów książek dla młodzieży. Małgorzata Karolina Piekarska nie kłamie i tym wygrywa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz