* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 19 grudnia 2022

Srebrna łyżka dla dzieci. Ulubione przepisy kuchni włoskiej

Kropka, Warszawa 2022.

Kulinarnie

Jest to książka idealna dla dzieci, które zainteresowane są gotowaniem - ale też dla dorosłych, którzy z gotowaniem do tej pory nie mieli nic wspólnego, a chcieliby stawiać pierwsze kroki w kuchni mimo faktu, że rynek kulinariów w Polsce nie jest przystosowany do uczenia od podstaw sztuki tworzenia potraw. "Srebrna łyżka dla dzieci. Ulubione przepisy kuchni włoskiej" to oczywiście tom tematyzowany, ale jego podstawowa zaleta to bardzo szczegółowe wyjaśnienia - Amanda Grant nie ucieka od przedstawiania oczywistości. Wie, że dzieciom trzeba powiedzieć nawet to, co dorośli skwitowaliby wzruszeniem ramion. Najmłodszym potrzebne są podpowiedzi - zanim nabiorą pewności w działaniu. I takich podpowiedzi w "Srebrnej łyżce dla dzieci" jest mnóstwo. Nie chodzi tu tylko o wstępne wskazówki (dotyczące wyboru składników albo... higieny podczas przygotowywania potraw - dzieci dowiedzą się między innymi, dlaczego muszą upiąć długie włosy, używać rękawic kuchennych czy myć ręce). W ramach samych przepisów pojawią się charakterystyczne komentarze i uwagi.

Co ciekawe, żeby przystąpić do działania, nie trzeba dysponować skomplikowanym wyposażeniem: wystarczy kilka przedmiotów, które i tak znajdują się w każdej kuchni. Autorka wprowadza nawet zestaw "technik krojenia" - znów coś, co dorośli pominęliby jako zbyt infantylne czy nieciekawe, a dla dzieci może mieć wymiar odkrycia. Jak każda książka kucharska, tak i ta dzieli się ze względu na dania: są tu lunche i przekąski, są makarony i pizze, są dania główne, są też ciasta i desery. W tym wszystkim - tylko jedna zupa, minestrone. Ale chodzi przecież o to, żeby dzieci uczyły się, jak przyrządzać posiłki, a nie jak zamienić się w domowego kucharza. Motyw przewodni to kuchnia włoska, więc odbiorcy dowiedzą się między innymi, czym są crostini, bruschetta, ravioli albo focaccia. Znajdą coś dla siebie w dość bogatej ofercie potraw. Są tu różne sałatki (ich przygotowanie może być sprytnym sposobem na przekonanie najmłodszych do jedzenia warzyw), są pizze - we włoskiej wersji - ale i potrawy znacznie bardziej "dorosłe": kotlety jagnięce z ziemniakami i rozmarynem, pieczony dorsz z warzywami albo gulasze. To rzeczywiście propozycja dla tych dzieci, które pasjonują się gotowaniem i chciałyby wyjść poza schematy kierowane do kilkulatków (robienie kanapek albo najprostszych sałatek).

Każde danie zostało rozpisane na kroki. Najpierw wprowadzenie: informacja, dlaczego robi się daną potrawę (na przykład, żeby wykorzystać resztki), jak ją urozmaicać (dzięki różnym dodatkom), ile czasu trzeba na nią poświęcić, ile porcji wyjdzie z podanych składników. Co do samych zasad działania - autorka mocno akcentuje kwestię bezpieczeństwa dziecka (odwołuje się przy tym do wskazówek podanych na początku książki, między innymi do technik krojenia i do używania rękawic kuchennych), opisuje też wygląd potrawy na poszczególnych etapach przygotowania, żeby odbiorcy nie mieli wątpliwości, kiedy można przejść do kolejnej wskazówki. Przez to trochę wydłuża się sam tekst, ale dzieci nie będą musiały z każdym problemem przybiegać do rodziców - poczują się w kuchni bardziej samodzielne. Do tego - już w wersji ozdoby - przepis rysunkowy, to znaczy - podpowiedzi w wersji obrazkowej. Mniej liczy się pokazywanie artystycznych fotografii: tu potrawy są najbardziej zbliżone do tego, co wyjdzie dziecku. Celowo niezbyt idealne, bez upiększania i przesady charakterystycznej dla "dorosłych" tomów kulinarnych. Kto zatem chce zacząć przygodę z gotowaniem, może postawić na taki poradnik.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz