* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

sobota, 12 lutego 2022

Grzegorz Kasdepke: Drużyna pani Miłki, czyli o szacunku, odwadze i innych wartościach

Nasza Księgarnia, Warszawa 2022 (wznowienie)

Nie o sporcie

Ta książka na rynek powraca regularnie i wciąż nie słabnie zainteresowanie nią, a to dlatego, że Grzegorz Kasdepke trafił w temat, który zwyczajnie jest potrzebny rodzicom, wychowawcom i samym dzieciom. To zresztą kontynuacja serii dotyczącej wartości - czyli abstrakcyjnych pojęć, których znaczenie trzeba wytłumaczyć najmłodszym w możliwie jak najprostszy sposób. Pani Miłka to przedszkolanka, która dała się poznać jako autorka nietuzinkowych pomysłów w tej kwestii: doskonale panuje nad swoimi podopiecznymi, jest w stanie nie tylko zapobiec emocjonalnym katastrofom w najbliższym otoczeniu, ale i wytłumaczyć dzieciom, co właściwie czują i co się z nimi dzieje, kiedy doznają nowych wrażeń. "Drużyna pani Miłki, czyli o szacunku, odwadze i innych wartościach" to książka, w której Grzegorz Kasdepke próbuje sprostać wymaganiom także chłopców: wiadomo, że motyw uczuć przyciąga raczej płeć piękną i odstrasza kilkuletnich odbiorców, sięga zatem autor po sport, żeby wyrównać szanse lekturowe. Dzieci z przedszkola zaczynają rozgrywać mecze, ale nie takie zwyczajne (być może ku rozczarowaniu kilkulatków). Pani Miłka dysponuje nie tylko żółtą i czerwoną kartką, wycina sobie też kartki w kwiatki i w słoneczka, żeby nimi nagradzać. Według dzieci grać w piłkę może wszystko, co ma nogi, nawet stół i manekin - czytelników czeka zatem sporo zaskoczeń. Na pewno nie ma tu standardowych rozgrywek, a piłka nożna potrzebna jest autorowi tylko do tego, żeby uruchomić konkretne reakcje maluchów. Dzieci w przedszkolu mają swoje sympatie i antypatie, jedno chce wszystkich cmokać, drugie tego nie znosi, niektóre się kłócą, niektóre popisują się nadmierną brawurą albo potrafią powiedzieć coś przykrego kolegom - wszystko podlega ocenie i zostaje odpowiednio skomentowane przez panią Miłkę - która pozwala bohaterom na uświadamianie sobie, co właściwie przeżywają. Do wniosków wyciąganych przez przedszkolaki dodaje jeszcze swoje komentarze, tak, żeby odbiorcy otrzymali pełne i precyzyjne wyjaśnienia, które w dodatku ich nie znudzą. Jakby tego było mało, autor decyduje się jeszcze na wskazywanie porad dla dorosłych i wskazówek dla dzieci - po każdym małym opowiadaniu bogatym w temat wartości pojawia się jeszcze półstronicowe omówienie dla każdej z dwóch grup wiekowych: tu Kasdepke wyznacza tematy do refleksji, zadaje odpowiednie pytania pozwalające zastanowić się nad światem wartości i sprawdzające stopień zrozumienia tematu. Dzięki tym pedagogicznym informacjom autor może dążyć do utrwalenia wiadomości i podpowiedzieć metody prowadzenia rozmów z pociechami. Przydaje się zatem ten tomik nie tylko jako lektura rozrywkowo-edukacyjna, pomaga też wzmacniać więzi między dziećmi i rodzicami, a także uczy powrotu do dialogu. "Drużyna pani Miłki" to zatem książka, która koniecznie musi znaleźć się w biblioteczkach maluchów i w programach szkolnych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz