* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

sobota, 30 stycznia 2021

Marta Szarejko: Seksuolożki. Nowe rozmowy

Znak, Kraków 2020.

Kobiece problemy

Zakres tematów, jakie porusza Marta Szarejko (oraz jej rozmówczynie) jest ogromny. Drugi tom "Seksuolożek" - czyli "Nowe rozmowy" to zestaw wyjaśnień dotyczących między innymi chorób oraz doświadczeń, które odbierają ochotę na seks lub nie pozwalają czerpać z niego radości, o roli depresji lub zaburzeń osobowości w sypialni, o tym jak żyć z HIV (i dlaczego warto się pod tym kątem przebadać). Pojawiają się tu także tematy związane z dzieciństwem: obok wykorzystywania seksualnego najmłodszych także kwestia przyczyn bólu sromu u małych dziewczynek, podejścia rodziców do sytuacji, w której nakryją (nawet kilkuletnie) dziecko na masturbowaniu się. Znajdzie się miejsce na opowieść o hormonach i o wpływie traum na życie seksualne kobiet. Kobiety na pierwszym planie - co oznacza potężną lekcję akceptacji własnego ciała oraz oswajania z rozmaitymi schorzeniami, które utrudniają bądź uniemożliwiają udane współżycie. Marta Szarejko dociera do specjalistek łączących w swojej pracy różne podejścia - od strony lekarskiej albo psychologicznej, szuka ciekawostek, a czasami zyskuje wiadomości, które ją samą zaskakują. "Seksuolożki. Nowe rozmowy" to książka ważna i potrzebna - kierowana do kobiet i przez kobiety tworzona. A jednym z efektów jej oddziaływania ma być oswojenie z językiem, którym mówi się o kobiecych narządach płciowych i o tabuizowanych do niedawna elementach anatomii. Co ciekawe, część rozmówczyń boi się, że efektem zmian w programie nauczania będzie pogłębiający się tylko problem - tym usilniej zatem dążą do wyjaśniania, rozwiewania wątpliwości i zwracania uwagi na to, co powinno odbiorczynie zaniepokoić lub przynajmniej zastanowić.

"Seksuolożki. Nowe rozmowy" to książka, która urzeka jakością wywiadów. Marta Szarejko wychodzi od kwestii, które mogą intrygować zwyczajne odbiorczynie - pozwala nie tylko na zaprezentowanie wachlarza umiejętności oraz zakresu przeprowadzanych badań swoim interlokutorkom - ale wciela się w czytelniczki, które potrzebują wsparcia lub fachowej porady. Pyta, szuka rozwiązań lub wyzwań i dowiaduje się coraz więcej. Jej siłą jest profesjonalizacja. Nie proponuje czytelniczkom tematów banalnych, wielokrotnie w publikacjach pop przedstawionych i powszechnie znanych. Wręcz przeciwnie: zanurza się w opowieściach wymagających, sprawia, że czytelniczki sporo się z tej książki dowiedzą (albo przynajmniej zyskają podpowiedź, jakich informacji szukać dalej i o jakie wypytywać fachowców). Nie ma tu systemu plotek i wskazywania wyłącznie przykładów z gabinetów: bohaterki tomu bardzo chętnie dzielą się odkryciami i przemyśleniami, sprawiając, że kobiece sprawy wybrzmiewają fascynująco. To książka, którą można przeczytać z ciekawości albo dla informacji, można szukać w niej podpowiedzi dla siebie lub wsparcia w mówieniu o kobiecych przypadłościach. "Seksuolożki. Nowe rozmowy" to także publikacja przekonująca odbiorczynie, że każda z nich może czerpać radość z seksu - a jeśli tego nie robi, powinna poszukać pomocy u specjalistów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz