* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

sobota, 7 listopada 2020

Annie Barrows: Nierozłączki. I jak tu być grzeczną?

Harperkids, Warszawa 2020.

Tarapaty

Cudowne są książki o Lilce i Pestce ze względu na ich absolutną prawdziwość. Annie Barrows potrafi wczuć się w psychikę małych dziewczynek, zwłaszcza tych co bardziej rozbrykanych i pokazać, jak funkcjonuje ich wyobraźnia. W związku z tym rozwój fabuły nie jest po prostu efektem pomysłów autorki, ale szeregiem przyczynowo-skutkowych wydarzeń, które z powodzeniem mogłyby zaistnieć w codzienności odbiorców. Pestka to dziewczynka bardziej niegrzeczna: trudno ją okiełznać i przekonać do spokoju. Lilka jest tą bardziej zdystansowaną, wycofaną, ale o bogatej wyobraźni. Dwie bohaterki serii Nierozłączki bardzo dobrze się uzupełniają i rozśmieszają czytelników – przekonają do lektury każde dziecko. Tekstu nie jest tu dużo, ale autorka stawia na rozśmieszanie i na prawdziwe przygody w zwykłym otoczeniu. W związku z tym Lilka i Pestka broją, wpadają w tarapaty i zadziwiają bliskich – ale nie tracą nic z dziecięcości. Są zabawne i naturalne. A to może się spodobać.

W części piątej cyklu, „I jak tu być grzeczną?” problemy biorą się z uległości Lilki i z fantazji Pestki. Lilka próbuje być jak święty Franciszek (chociaż imię świętego nie pada, jest natomiast obrazek z człowiekiem, do którego przychodziły wilki i ptaki). Zainspirowana tą postacią dziewczynka postanawia stać bez ruchu i czekać, aż stworzenia odkryją w niej niewinną duszyczkę i przyjdą, by ją chronić. To jednak zadanie ponad siły dla energicznej kilkulatki, więc Pestka szuka sposobu, by jakoś przyspieszyć reakcję zwierząt, albo przynajmniej dać im do zrozumienia, że powinny docenić dobroć dziewczynek. W końcu każdego kusiłoby przyciąganie różnych stworzeń dzięki dobremu sercu. Pestka opracowuje zatem plan: będzie niegrzeczna, Lilka ją poskromi i tym samym udowodni, że nadaje się na świętą – z kolei niegrzeczność Pestki zostanie nagrodzona, bo i ta bohaterka zyska czyste serce.

Dwie przyjaciółki widzą jednak, że udawanie niegrzeczności i skruchy na nic się nie zdaje, najwyraźniej zwierzęta są mądrzejsze i wyczuwają kłamstwo – dlatego trzeba prawdziwie niegrzecznego zachowania. A ponieważ w pobliżu znajduje się chłopak, który zawsze wszystkich dręczy i prześladuje, można połączyć przyjemne z pożytecznym i dać mu nauczkę, tak, by już nigdy nie odważył się krzywdzić innych dzieci. Oczywiście wpadanie w tarapaty – a właściwie moment przed wpadaniem w tarapaty – to dla Pestki zawsze świetna zabawa, nic więc dziwnego, że dziewczynka ochoczo poszukuje metod na niegrzeczne działanie. Podkreśla swoją krnąbrność niby po to, żeby Lilka mogła pokazać moc dobra – ale potem trudno będzie to wszystko wytłumaczyć rodzicom.

Lilka i Pestka to bohaterki znakomicie wymyślone. Obie przykuwają uwagę dzieci, których charaktery reprezentują, obie pokazują, że przyjaciółki mogą się diametralnie różnić i nikomu to nie sprawia problemów. Nie mogą za to bez siebie żyć – wciąż spędzają czas razem i wzajemnie się inspirują. W tych inspiracjach kryje się źródło kłopotów, ale i nieustających radości, zwłaszcza dla czytelników. Annie Barrows wie, jak tworzyć wciągające fabuły – przygody Lilki i Pestki to seria, którą należy koniecznie podsunąć dzieciom – zwłaszcza tym, które nie wierzą, że czytanie może dostarczać rozrywki. To historyjki bardzo zgrabnie wymyślone, bardzo dowcipne i bardzo prawdziwe w treści. W sam raz dla maluchów poszukujących tekstowych rozrywek. Annie Barrows pokazuje, że książki przynoszą sporo śmiechu i są dobrym sposobem na spędzanie czasu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz