* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

niedziela, 10 stycznia 2021

Bing. Książka do wyklejania

Harperkids, Warszawa 2020.

Uzupełnianie

Dawniej problemem publikacji z naklejkami było to, że tego typu środków zdobienia można użyć tylko raz. Oderwanie i przyklejenie w nowym miejscu - choćby tylko na poprawienie błędów - było właściwie niemożliwe. A przecież dzieci uwielbiają się bawić naklejkami. Stąd też rozwiązanie cenne i oczywiste: śliskie strony, które pozwolą na wielokrotne używanie naklejek. Naklejki to środkowa rozkładówka. Są na nich bohaterowie znani z bajki o Bingu, ale też inne zwierzęta, przekąski, ubrania, zabawki, gadżety i dodatki. Nie jest ich wiele, ale trzeba pamiętać, że książeczka dla maluchów nie powinna zawierać zbyt drobnych elementów: ponadto naklejki do odrywania i używania w innym miejscu powinny być spore i wygodne w użyciu.

Pomysł jest prosty, jak zwykle historie i publikacje o Bingu, nie ma tu żadnych zaskoczeń. Przecież to propozycja dla najmłodszych, nieskomplikowana fabularnie. "Książka do wyklejania" składa się z kolejnych stron tematycznych. Za każdym razem rozkładówka to inny kontekst: raz Bing przygotowuje z przyjaciółmi pyszny zdrowy sok, raz - karmi kaczki w parku, to znów przymierza różne stroje albo biega po ogrodzie i obserwuje to, co można tam spotkać. Jest tu zatem codzienność - naturalne wydarzenia charakterystyczne także dla odbiorców, którzy mogą identyfikować się z Bingiem. Bohater otacza się przyjaciółmi, ma też zawsze pod ręką ulubioną maskotkę. Nie ma czasu na nudę: zawsze jest zajęty czymś ciekawym, co można bez trudu przenieść na codzienność odbiorców - bo przecież i piknik, i przygotowywanie soku, i zabawa w ogródku to zjawiska najzupełniej zwyczajne. A jednak kuszące przez to, że pojawiają się w książeczce i w wykonaniu ulubionej postaci. Bing staje się przez to przewodnikiem po rzeczywistości i po rozrywkach. "Książka do wyklejania" nie zmęczy ilością tekstu: dzieci będą mogły sobie samodzielnie przeczytać polecenia, a te, które nie podołają - zapamiętają wskazówki od rodziców albo wyczytają z kontekstu treść i odpowiednie zagadnienia dopasują do tego, co widzą na obrazkach.

Bing to bohater spokojny. Nigdy nie przeżywa wielkich wstrząsów, nie ma też obaw, że spotka go coś strasznego. Funkcjonuje we własnym środowisku - doskonale znanym. Nie ma zamiaru pouczać ani przekonywać do czegoś (chyba że do spędzania czasu poza komputerem, a to akurat chwalebne rozwiązanie), nie będzie też zaskoczeń, tylko przyjemna zabawa. Tu dzieci mogą trochę pobawić się w autorów: w końcu to one zdecydują, gdzie przykleić kolejne postacie, nie ma wyznaczonych miejsc, trzeba je wpasować w tło. Można czasami wręczyć bohaterom gadżety albo przyłożyć do nich stroje, jednak częściej jest wiele możliwości i miejsca na przyklejanie wybranych naklejek. Co więcej - niektóre motywy będą mogły powracać na kolejnych obrazkach za sprawą odrywania i przyklejania na nowo. Takie rozwiązanie zapewni dzieciom zabawę na dłuższy czas, pozwoli na poprawianie i udoskonalanie obrazków. Nie ma tu mowy o popełnianiu błędów, może więc ta publikacja działać jako pomoc w rozwijaniu umiejętności, wyobraźni przestrzennej czy sprawności manualnej. A ponieważ wszystko to wiąże się z ulubionym kreskówkowym bohaterem maluchów - łatwiej będzie można przekonać dzieci do pracy. Chociaż objętościowo to książka niewielka, nie można w niej narzekać na brak zadań do wykonania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz