* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

sobota, 2 stycznia 2021

Antti Nikunen: Leon i Lena poznają samochody

Media Rodzina, Poznań 2020.

Dla najmłodszych

Bardzo ciekawą propozycję podsuwa najmłodszym Antti Nikunen, bazując na podstawowych zainteresowaniach chłopców i… na fachowej wiedzy. „Leon i Lena poznają samochody” to połączenie bardzo prostych komputerowych grafik i tematu-samograja zwłaszcza u chłopców. Nieprzypadkowo jednak do inżyniera Karola przybywają i Leon, i Lena. W zasadzie ich obecność ma znaczenie wyłącznie w samym tytule serii, bo książka została obmyślona jako spotkanie odbiorców ze specjalistą w dziedzinie samochodów. Każda rozkładówka to osobny wielki obrazek ze schematami i komentarzami. Pojawia się od czasu do czasu bohater, inżynier Karol, który zadaje dzieciom pytania i wygłasza polecenia – zestaw zadań do wykonania ma zachęcić odbiorców do zaangażowania się w lekturę i w uważne oglądanie stron. I tak dzieci poznają między innymi budowę samochodu osobowego (który zostanie przedstawiony również w przekroju i od góry), dowiedzą się, jakie rodzaje samochodów cechują się określonym kształtem tylnej części karoserii i liczbą drzwi, poznają kilka szczegółów dotyczących zawieszenia, hamulców czy silnika, zastanowią się nawet nad samochodem przyszłości (zupełnie zaskakujący jest rozdział dotyczący kolorów samochodów – to być może ukłon w stronę tych dzieci, którym tematyka motoryzacyjna wydaje się za trudna. Znajdzie się miejsce na przeanalizowanie wyglądu deski rozdzielczej, na opisanie napędu lub na przedstawienie warsztatu samochodowego. Co ważne, dzieci będą mogły przyswoić informacje na temat ruchu pieszych i dowiedzą się też, jak zachowywać się w samochodzie – kilka prostych zasad może ułatwić wycieczki, a na pewno umożliwi uniknięcie komplikacji czy kłótni. W pewnym momencie autor zaskoczy dzieci kanapkową przerwą – i dostarczy trochę nieoczekiwanych radości w związku z przygotowywaniem posiłku.

Jest to picture book prosty, chociaż na pewno wzbogaci wiedzę maluchów i urozmaici ich zabawy, wprowadzi do słowników najmłodszych kilka ważnych terminów oraz pojęć – i oswoi z ważnymi zasadami (Leon i Lena przekonają się, do czego służy pas bezpieczeństwa albo – dlaczego nie wolno przeszkadzać kierowcy). Raczej trudno będzie przypuszczać, że po upraszczanych do granic możliwości kształtach kolejnych części samochodu dzieci nauczą się rozróżniać konkretne fragmenty (raczej będą mogły poprosić rodziców o wskazanie wybranych części) – ale mogą się czegoś dowiedzieć. Antti Nikunen ma bardzo dobry pomysł na książkę i tylko nijakimi komputerowymi grafikami trochę psuje znakomity efekt. Infantylizm obrazków sprawia, że starsze maluchy być może zniechęcą się na starcie do książki – a szkoda by było, bo to publikacja wartościowa i pełna ciekawostek. Nie ma tu klasycznej narracji, pojawia się wiele zadań i łamigłówek dla dzieci – ale najważniejsza jest możliwość przedstawienia szczegółów dotyczących samochodu. Do tego dochodzi też humor i wybieranie atrakcyjnych z perspektywy najmłodszych zagadnień – po licencyjnych tomikach o samochodzie, który składa się z czterech kół i kierownicy nad takim tomikiem można zasiąść na dłużej i to z przyjemnością.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz