* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

sobota, 23 sierpnia 2014

Angelo Petrosino: Obietnice i kłamstwa

Akapit Press, Łódź 2014.

Zaufanie

Każdy nastolatek prędzej czy później chce wywalczyć od rodziców więcej wolności. Valentina, chociaż dosyć dojrzała i realizująca (nieświadomie) wszelkie zalecenia pedagogów, nie jest tutaj wyjątkiem. Nawet jeśli dziecko dobrze czuje się w granicach wyznaczonych przez dorosłych, wpływ rówieśników robi swoje. A to prosta droga do kłopotów.

Valentina ma swoją paczkę przyjaciół. Wie, na kogo może liczyć i martwi się o Malikę (której brat nie pozwala na zupełnie niewinne koleżeńskie spotkania). z problemów zwierza się przybranej siostrze, a z rodzicami ma szansę porozmawiać niemal o wszystkim. To sytuacja wręcz wymarzona i wydawałoby się, że nastolatka jest już rozsądna i dzięki mądremu wsparciu rodziny nie będzie popełniać głupstw. Ale bohaterowie tomiku „Obietnice i kłamstwa” bardzo chcą udowodnić sobie własną dorosłość. Okazją do tego ma być koncert, który skończy się późno w nocy. Wystarczyłoby poprosić rodziców o odwiezienie do domów, by problem zniknął. Jednak Valentina i spółka chcą tym razem zupełnie samodzielnie zażyć nocnej rozrywki. Nie uzyskaliby zgody na taki wypad, więc układają plan: okłamią rodziców, że zostają na noc u przyjaciół. Do tego momentu wszystko idzie świetnie, jeśli nie liczyć wyrzutów sumienia co bardziej prawdomównych dzieci. Ale podekscytowanie w związku ze zbliżającą się pierwszą „dorosłą” imprezą oraz lojalność wobec paczki to czynniki, które przebijają wszystko. Angelo Petrosino znajdzie tu zrozumienie wśród czytelników – nikt w podobnej sytuacji nie myśli o konsekwencjach nieuczciwego zachowania. Petrosino realizuje też czarny sen rodziców i wizje z ich przestróg. Nie musi już tłumaczyć powodów, dla których nastolatki nie powinny poruszać się po mieście w środku nocy bez opieki. Nawet, jeśli uważają, że są już bardzo dorosłe.

W „Obietnicach i kłamstwach” autor dość dokładnie zajmuje się tematem relacji z rodzicami. Pokazuje źródła międzypokoleniowych konfliktów i argumenty obu stron. Stara się nie opowiadać po stronie dorosłych (to robi za niego fabuła), ale wnika w psychikę nastolatków i dokładnie prezentuje typowe spostrzeżenia, które muszą paść w grupie rówieśników. A że odwołuje się do zjawiska znanego wszystkim odbiorcom, zyskuje bardzo na wiarygodności. „Obietnice i kłamstwa”, chociaż nieco tendencyjne pod względem fabularnym, będą też dla młodych czytelników odzwierciedleniem ich własnych uwag.

Oczywiście osobnym tematem staje się różnicowanie stopnia surowości rodziców. Przed niektórymi trzeba trzymać rzecz w tajemnicy, innym można się bez lęku przyznać do wszystkiego. nów pojawia się tu także zagadnienie praw kobiet w rodzinie muzułmańskiej: Malika ma bardzo postępowych i wyrozumiałych rodziców, za to brata agresywnego i niebezpiecznego – nikt nie umie sobie poradzić z jego podejściem do „tradycji”. To motyw, który zacznie w końcu irytować czytelniczki nieprzyzwyczajone do zakazów ze strony rodzeństwa. Petrosino każe się więc zastanowić nad różnicami kulturowymi. W „Obietnicach i kłamstwach” typowa przestroga zostaje ziszczona – bohaterowie muszą się więc zmierzyć również z nadszarpniętym zaufaniem rodziców. Jest to temat ważny dla młodych ludzi, więc i książka z popserii okaże się przydatna w budowaniu porozumienia. Nie sądzę, żeby Petrosino odwiódł kogokolwiek od podobnych planów, ale przynajmniej zmusi odbiorców do zastanowienia się nad ryzykownymi pomysłami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz