* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

czwartek, 15 czerwca 2023

Paweł Kowal: Abakanowicz. Trauma i sława

Agora, Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk, Warszawa 2023.

Materiał

Tom "Abakanowicz. Trauma i sława" jest publikacją potężną - nie tylko ze względu na objętość, ale i na ilość zgromadzonych materiałów. Paweł Kowal nie zamierza podążać ścieżkami wytyczanymi przez dzisiejszych biografów celebrytów - zamiast skupiać się na informacjach uzyskanych wyłącznie z bezpośrednich wypowiedzi bliskich artystki przenosi uwagę na wnikliwe badanie źródeł. W efekcie jest w stanie - między innymi - odtworzyć linię genealogiczną Abakanowiczów, tak, żeby pokazać odbiorcom, z jak nietuzinkową postacią mają do czynienia i w jakich warunkach mogła się w ogóle ukształtować jej pozycja w sztuce. Magdalena Abakanowicz jest tu przedstawiana z kilku perspektyw: na początku dość długie analizowanie pochodzenia przodków. Później autor właściwie pomija temat dzieciństwa i dojrzewania, przeskakuje od razu do kwestii związanych z tworzeniem - zaczyna go interesować Magdalena Abakanowicz jako artystka, która ze wszystkich sił ucieka od etykietki tkaczki, ale zajmuje się tkaninami. Tyle tylko, że wymyśla na nie oryginalne i twórcze rozwiązania. Owszem, na samym początku działalności proponuje tkaniny wpisujące się w zapotrzebowanie - i przy okazji w szarą codzienność peerelowską - jednak dość szybko opuszcza to środowisko i zaczyna się zajmować tym, co przyniesie jej międzynarodową sławę. Ta część tomu poświęcona jest pracy - a Paweł Kowal nie próbuje przedstawiać komentarzy krytyków sztuki. Interesuje go bardziej proces przedostawania się do świadomości publicznej oraz to, co kulturoznawców rzadko kiedy w ogóle intryguje: jak prace Magdaleny Abakanowicz mogły w ogóle powstawać. Pokazuje tworzenie się zespołu ludzi, którzy mogli realizować artystyczne wizje, czasami odnosi się do tematu transportu czy oglądania ogromnych tkanin przed nadaniem im finalnego kształtu. Mowa tu o przejściowej fascynacji linami i o podejściu Magdaleny Abakanowicz do tworzywa, a nawet - niekiedy - o samej pracy koncepcyjnej, budowaniu kształtu wystawy dopasowanej do miejsca. Kiedy już autorowi udaje się bardzo szczegółowo omówić temat abakanów (łącznie z powstaniem samej nazwy), a także okrasić opowieść interesującymi fotografiami - przenosi się na chwilę na grunt prywatny. Przedstawia kwestię małżeństwa Abakanowicz i przyjaciela domu - człowieka, który przy artystce stał zawsze i podróżował jako "ten trzeci". Zamyka zatem książkę bardziej osobistymi tematami, chociaż nie odziera artystki ze wszystkich tajemnic, jedynie zaznacza ich istnienie w biografii. Jest jeszcze jeden temat, wplatany w historię życia i działań twórczych Magdaleny Abakanowicz trochę wstydliwie, trochę na marginesie - a jednak na tyle ważny, że starannie omawiany - kwestie polityki w życiu artystki. I tu Paweł Kowal szuka usprawiedliwienia dla zachowań, które wydają się dziwne, dla stania z boku, kiedy społeczeństwu zależy na przewodnikach i poparciu ruchu w stronę zmian. Zajmuje się też odpowiadaniem na pytanie, jakie były związki Abakanowicz z polityką w czasie, gdy potrzebowała zgody władz na wyjazd na zagraniczną wystawę. Nie przytłacza odbiorców takimi zagadnieniami, ale przygląda się im dokładnie - bo wie, że bez nich portret artystki byłby mniej pełny.

"Abakanowicz. Trauma i sława" to książka napisana tak, by jak najlepiej można było zrozumieć artystkę, która znalazła osobny pomysł na siebie i swoją sztukę. Chociaż autor nie zajmuje się dziełami jako takimi, jest w stanie wyznaczyć zmiany i kierunki poszukiwań, sprawdza, jak zmieniały się oceny historyków sztuki lub krytyków. Mnóstwo interesujących tematów tu zamieszcza, a przy tym nie ucieka w ogólniki czy banały - wszystko, co przedstawia, ma uzupełniać wizerunek Magdaleny Abakanowicz jako artystki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz