* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

środa, 25 czerwca 2014

R. J. Palacio: Cud chłopak

Albatros, Warszawa 2014.

Ukryć twarz

Cud chłopak ma okropnie zdeformowaną twarz – nie może przez to nigdy zniknąć w tłumie. Mimo kalectwa bohater ma pójść do szkoły (od razu do piątej klasy), by nauczyć się funkcjonować w społeczeństwie. Nie wie jeszcze, jakie okrutne potrafią być dzieci wobec tych, którzy się wyróżniają. Zabawa w „trąd”, która polega na niedotykaniu nowego kolegi, to jedna z najłagodniejszych form odrzucenia. Co ciekawe, również część dorosłych stroni od Augusta. „Cud chłopak”, relacja z pierwszego roku w szkole, jest więc opowieścią o trudnej lekcji dojrzewania i zderzeniem poprawności politycznej z przykrą codziennością.

R. J. Palacio sięgnęła po działający na wyobraźnię temat, ale także po całą serię prostych chwytów, które mają wywoływać łatwe i silne wzruszenia. Objawia się to zwłaszcza w finałowej scenie książki – ale też w paru mało istotnych dla fabuły punktach. Autorka czerpie z motywów „obowiązkowych” w tego typu historiach – obok Augusta przedstawia jego przyjaciela, Jacka, który nie umie poradzić sobie z presją rówieśników i dopuszcza się zdrady, ale też Summer, miłą dziewczynkę, która w Auguście widzi dowcipnego chłopaka, nie zdeformowaną twarz. W orbicie chłopca znajduje się jeszcze między innymi siostra, która zawsze rezygnuje z własnych potrzeb dla dobra dziecka. Wszyscy chcą prowadzić zwyczajne i nudne życie, ale obecność Augusta to czasami uniemożliwia – zresztą nie zawsze zgodnie z oczekiwaniami i stereotypami.

August przeżywa wszystko, co jest naturalne w okresie dojrzewania i przechodzenia spod kurateli rodziców do grona rówieśników – tyle że za sprawą swojej choroby przeżywa to dużo mocniej – nie ma ucieczki od podstawowej przyczyny zmartwień ani też szansy na rozpoczęcie wszystkiego w innej placówce z czystą kartą. Palacio uzyskuje w ten sposób dodatkowy dramatyczny wymiar historii – która i tak niesie nadzieję. Bez tak ekstremalnego portretu bohatera bardzo rzucałaby się w oczy schematyczność kilku co najmniej scen – niemal rodem z kina familijnego, obliczonych na wzruszenie odbiorców. Deformacja twarzy bohatera okazuje się dla autorki wybawieniem – źródłem pomysłu na kierunek rozwoju fabuły.

Palacio decyduje się na narracyjne przeskoki – opowieść prowadzą kolejni bohaterowie, niektórzy jako narratorzy powracają. To dobry pomysł, bo pozwala ujrzeć Augusta z różnych perspektyw – i dostrzec więcej prawd o jego losie. W ten sposób Palacio może też pośrednio charakteryzować samych bohaterów – często ich rozterki stają się równie ważne co przeżycia Augusta. Niepełnosprawność nie oznacza w tej powieści rezygnacji ze zwyczajnych tematów i nie odbija się w charakterze Augusta. Poza wyglądem to zwyczajny chłopiec, trochę zgryźliwy, ironicznie nastawiony do świata i mający swoje pasje. Palacio stara się zatem przemycić pewne wskazówki dla młodych odbiorców – twarz Augusta to metafora wszelkich możliwych przyczyn odrzucenia, wyrazista i przemawiająca do wyobraźni.

Jest „Cud chłopak” książką, która wręcz wymusza silne reakcje odbiorców. Kierowana do młodzieży powieść pomaga zdać sobie sprawę z tego, jak łatwo zranić kogoś, oceniając po pozorach – i chociaż to przesłanie niespecjalnie wyszukane, sprawdza się w tej formie, dostarczając czytelnikom ciekawej lektury. August nie powiela wzorców bohaterów literatury szpitalnej – dojrzewa na oczach odbiorców i stopniowo ujawnia coraz więcej ciekawostek. Mimo przeciwności losu rozwija się i może znaleźć swoją drogę do szczęścia. Palacio poza rozrywką dostarcza też wielu przeżyć i materiału do przemyśleń – „Cud chłopak” to nie tylko ciekawa pod kątem fabularnym lektura, ale też historia atrakcyjna od strony psychologicznej – dobra droga do samopoznania. R. J. Palacio trafiła w temat, chociaż takie historie udają się tylko raz.

1 komentarz:

  1. Czytałam książkę i polecam jako terapię myślową :)

    OdpowiedzUsuń