* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

środa, 28 kwietnia 2010

Ralf Butschkow: Mam przyjaciela policjanta

Media Rodzina, Poznań 2010.

Policja od A do Z

W bajkach wszystko bywa proste i przyjemne. Książeczka „Mam przyjaciela policjanta” przedstawia właśnie taki nieskomplikowany, a przynajmniej bezproblemowy świat funkcjonariuszy – ale trzeba przyznać, że Ralf Butschkow, koncentrując się na pozytywnych stronach pracy w policji, postarał się też ukazać różnorodność zajęć tej grupy zawodowej. Tomek i Mariola, policjanci, którym w patrolu pomaga mały bohater, Paweł, mają naprawdę pracowity dzień. Najpierw zostają wezwani do wypadku drogowego, chwilę potem do napadu na jubilera. Po błyskawicznym ujęciu sprawców przenoszą się na ulicę i sprawdzają, czy kierowcy nie przekraczają dozwolonej prędkości. Pomagają kolegom z „komisariatu wodnego” w wyławianiu z rzeki roweru i ochraniają demonstrację. W tym czasie ich koledzy przyjmują zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, kierują ruchem, przydzielają zadania radiowozom bądź patrolują autostrady z powietrza. Policjanci mają mnóstwo pracy i z pewnością maluchy, które zdecydują się na lekturę tej książeczki, nudzić się nie będą mogły.

Ralf Butschkow stawia w tej historyjce na wyjaśnienia. Tłumaczy, czym jest patrol i jak zachowują się policjanci, kiedy zatrzymają do kontroli samochód na drodze. Przedstawia zasady poruszania się radiowozów po ulicach i pokazuje alternatywne metody dotarcia na miejsce zdarzenia. Odsłania przed dziećmi kulisy pracy policjantów, tak, by zachęcić małych odbiorców do wybrania w przyszłości takiego właśnie zawodu – ale też by zwiększyć wiedzę maluchów i orientację w zwyczajnym świecie. W tomiku „Mam przyjaciela policjanta” kusi przede wszystkim różnorodność zadań stróżów prawa – tu bez przerwy coś się dzieje, uwaga maluchów będzie cały czas przyciągana.

Świat policjantów jest przede wszystkim atrakcyjny. Już na początku pojawia się kilka różnych pojazdów służbowych. Także biuro wygląda zachęcająco – mimo że nie ma w nim nic ciekawego, na rysunku jednak dzieje się bardzo wiele i oglądanie obrazka zabierze dzieciom trochę czasu. Radiowozy wrysowuje Ralf Butschkow w zwyczajne pejzaże – na ulicy jest sprzątacz i klient sklepu spożywczego, na murach znajdują się napisy – można pobawić się z maluchem w omawianie widniejących na ilustracjach szczegółów. Napaść na jubilera umożliwia pokazanie dzieciom pracy policjantów z sekcji kryminalistycznej – rysunki przybliżają to, czego na co dzień nie da się obejrzeć. Ilustracje Butschkowa są zabawne – w parku znajduje się pomnik pulchnej muzy o perkatym nosie, a scena zatrzymywania przestępców wyraźnie intryguje zwierzątka, żyjące w parkowej sadzawce. Porzucony na moment jamnik wędkarza obwąchuje policjanta – zresztą tym razem także w warstwie tekstowej Ralf Butschkow pozwala sobie na wprowadzanie drobnych żartów. Jak zwykle wszyscy na obrazkach uśmiechają się i cieszą ze wszystkiego.

Na deser dzieci czeka jeszcze szybki przegląd elementów wyposażenia policjanta. Ralf Butschkow wyrysowuje kilka przedmiotów, którymi dysponują funkcjonariusze i podpisuje je, tak, by każdy maluch wiedział, co policjanci mieć przy sobie muszą.
Wiele dzieci przechodzi przez fascynację tym zawodem – z książeczką Ralfa Butschkowa wyjaśnianie kolejnych zajęć i zadań policjantów będzie prostsze. Mały Paweł z przejęciem relacjonuje wizytę w zakładzie pracy swojego dorosłego przyjaciela – emocjonalne sygnały pozwolą dzieciom zaangażować się w lekturę. Kolejna książeczka z serii Mądra Mysz sprawdzi się na polskim rynku i zapewni maluchom nie tylko dostęp do interesujących je wiadomości, ale i rozrywkę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz