Czarne, Wołowiec 2024.
Recepta na szczęście
Ta książka ma już kilkanaście lat, a jednak wciąż cieszy się sporym powodzeniem odbiorców – w czasach, gdy ludzie szukają magicznych pigułek na wszystko, Robert Whitaker postanawia oddalić przekonanie, że można kupić sobie dobry nastrój i przestrzega przed koncernami farmaceutycznymi. „Zmącony obraz. Leki psychotropowe i epidemia chorób psychicznych w Ameryce” to rozbudowana książka o cechach reportażu medycznego i literatury popularyzatorskiej – która ma przyczynić się do refleksji nad związkiem między złą kondycją psychiczną a zażywanymi środkami na uspokojenie czy dobry humor. Kampanie medialne dzisiaj przypominają, że wiele osób z najbliższego otoczenia może cierpieć na depresję – nie ma nic wstydliwego w szukaniu fachowej pomocy i w traktowaniu chorób psychicznych jak „zwykłych” schorzeń, z którymi każdy udaje się do lekarza. Przypominają też, że depresja ma wiele twarzy i niekoniecznie da się wywnioskować z zachowań lub miny, że ktoś potrzebuje wsparcia. Tymczasem Robert Whitaker sprawdza, co dzieje się po drugiej stronie – kiedy ludzie udają się do lekarzy po pomoc, a w efekcie rujnują zdrowie swoje lub najbliższych – bo psychotropy będą musieli brać do końca życia, a związki chemiczne zniszczą im mózg.
Autor wykazuje szokujący związek między zażywaniem leków przepisywanych przez psychiatrów a pogarszaniem się stanu zdrowia społeczeństwa – i nie ma to wyłącznie wymiaru materialnego, chociaż przechodzenie na rentę z powodu przewlekłej choroby psychicznej jest czynnikiem obciążającym budżet państwa. Whitaker między innymi rozwiązuje zagadkę, dlaczego „kiedyś nie było” tylu chorych i tylu chorób psychicznych – sprawdza, czego konsekwencją mogło być rozpowszechnienie się tych schorzeń na wielką skalę – do tego stopnia, że mówienie o epidemii nie jest nadużyciem. Przytacza przerażające scenariusze – przypadki kolejnych pacjentów, którzy niekoniecznie zostali przez postęp medyczny uzdrowieni, raczej – skazani na cierpienia i na nieuleczalne przypadłości, o jakich wcześniej nawet nie myśleli. Okazuje się, że w wielu wypadkach stosowanie farmakoterapii na drobne niedogodności zamienia się w trwający latami koszmar – bo organizm uzależnia się od leków i nie pozwala na powrót do zwyczajności. Na koniec zostawia sobie Robert Whitaker prawdziwą katastrofę: opowiada o tym, co leki psychotropowe zrobiły dzieciom. Przywołuje obrazy najmłodszych, których zachowania wymagałyby jedynie skorygowania – i które po dopasowaniu do odpowiednich kategorii związanych z chorobami umysłu zostały zniszczone przez leki. Jednoznacznie Witaker krytykuje lekarzy przepisujących psychotropy, przestrzega przed ich stosowaniem, prezentuje wymowne obrazki ludzi, którzy wbrew zaleceniom medyków postanowili przerwać leczenie – i dopiero po odstawieniu środków przepisywanych przez lekarzy mogli odzyskiwać zdrowie, zszargane także przez samą medycynę. Temat jest bardzo delikatny, a autor stara się bardzo precyzyjnie go prześledzić – nie chce, żeby odbiorcy nabrali wątpliwości co do jego intencji i woli, żeby wszyscy samodzielnie wyciągali wnioski (które jednoznacznie sugeruje). „Zmącony obraz” to książka mocna i szokująca, wypełniona nie tylko obrazami z życia ofiar medyków – ale też wyjaśnieniami naukowymi, dotyczącymi działania tabletek czy mechanizmu uzależnienia. Jest tu mnóstwo wiadomości, podawanych tak, by każdy mógł zastanowić się nad decyzjami dotyczącymi leczenia – owszem, wygodnie jest oddalić troski za pomocą magicznej pigułki – ale cena, jaką przychodzi za to zapłacić, może być zbyt wysoka.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz