* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

czwartek, 7 marca 2024

Agnieszka Wajda: Dom

Nasza Księgarnia, Warszawa 2024.

Myszkowanie

Agnieszka Wajda kontynuuje ciekawą serię picture booków Naszej Księgarni – proponuje książkę, która jest artystycznym popisem i zapowiedzią zabawy dla odbiorców. Nie trzeba tu będzie zbyt dużo czytać, co najwyżej – sprawdzać podpisy pod obrazkami, żeby dowiedzieć się, co takiego autorka przedstawia w przekrojach kolejnych pomieszczeń. W ten sposób dzieci będą poszerzać słownictwo (i ewentualnie – ćwiczyć rozpoznawanie liter), ale też… kształtować wyobraźnię. Bo zestaw przedmiotów wyliczanych bez żadnego dodatkowego komentarza zamienia się w proste ćwiczenie kreatywności – i na ten efekt lektury niewielu zwróci uwagę. Warto jednak pamiętać, że nagromadzenie haseł zamieni się tutaj w lekcję możliwości – dziecko przekona się, jak wiele tematów na opowieści ma w zasięgu wzroku i – że nie da się nudzić nawet w doskonale sobie znanym otoczeniu.

„Dom” to publikacja wielkoformatowa. Dzięki przedstawieniu bohaterów w opisie książki odbiorcy dowiedzą się, że oto trafiają do dużego domu Ani i Kazika – ale bohaterów w środku nie znajdą. Znajdą za to mnóstwo przedmiotów codziennego użytku, a nawet niepotrzebnych gratów – nie tylko ze świata dzieci (pokój dziecięcy to tylko jedno z pomieszczeń, do którego odbiorcy wkroczą; rzeczy, które Agnieszka Wajda wyrysowuje precyzyjnie w odpowiednich miejscach znane są w pierwszej kolejności dorosłym – dzieci na niektóre z nich w ogóle nie zwróciłyby uwagi lub nie znałyby przeznaczenia). Dom składa się z licznych pomieszczeń, nie tylko tych obecnych w każdym tomiku dla najmłodszych – kuchnia, łazienka, sypialnia czy przedpokój to oczywiste miejsca w każdym domu i mieszkaniu. Ale u Ani i Kazika zajrzeć można jeszcze na strych, do piwnicy, do spiżarni czy do wiatrołapu – i tu już robi się bardziej egzotycznie. Autorka przy okazji przekonuje odbiorców, jak wieloma przedmiotami otaczają się na co dzień (można się zastanowić, które są zbędne i tylko zagracają przestrzeń). Opowieść odbiorcy tworzyć sobie będą sami – otrzymują miejsce, w którym może dziać się akcja. Każda rozkładówka to przejrzenie rzeczy z konkretnego tematu (można by zatem polecać ten tomik także do ćwiczenia słówek obcokrajowcom). Obrazki są realistyczne – i piękne, trudno oderwać od nich wzrok. Dzieci będą się dobrze bawić, sprawdzając, czy Ania i Kazik mają w domu to samo, co one – porównania i śledzenie innych to zawsze atrakcja. Zaproszenie do modelowego domu nie oznacza przecież oglądania tylko pokazowych miejsc – w zakamarkach kryją się niespodzianki i będzie można o nich komuś poopowiadać, ćwicząc przy okazji sztukę prowadzenia narracji. Agnieszka Wajda rezygnuje z infantylizmu na rzecz realistycznych obrazków, więc dzieci, które nie lubią „bajkowych” obrazków, dadzą się przekonać do działania bez większego trudu. Przy okazji autorka może też zapewnić popis własnych umiejętności – te ilustracje robią wrażenie, nie tylko na najmłodszych odbiorcach.

Korzystać z „Domu” można na różne sposoby, potraktować to jako zestaw wyszukiwanek i zagadek albo przeglądu własnego stanu posiadania. Można porównywać przedmioty i wymyślać, do czego mogą służyć bohaterom (albo – w jakich okolicznościach). Taka lektura urozmaici korzystanie z książek i przyda się dzieciom jako odskocznia od klasycznych czytanek. Tu nie ma mowy o rutynie, a odwiedziny w domu Ani i Kazika to okazja do wielu przemyśleń i zabaw. Wszystko będzie zależało od kreatywności odbiorców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz