* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

środa, 21 września 2022

Kasia Bulicz-Kasprzak: Cała prawda

Prószyński i S-ka, Warszawa 2022.

Propozycja

Kasi Bulicz-Kasprzak udało się przełamać schemat powieści dla pań i wprowadzić w historiach sercowych wreszcie nowy motyw. "Cała prawda" to obszerna obyczajówka, która usatysfakcjonuje czytelniczki i zapewni im sporo wrażeń, a do tego trochę śmiechu. Zamiast porywów namiętności pojawia się tu bowiem starannie spisana umowa, a zamiast zauroczenia - złośliwość. Punktem startu jest śmierć ojca. Mężczyzna pozostawił po sobie dwie byłe żony (które raczej się ze sobą nie dogadują, mimo starań jednej z nich) oraz cztery córki. Felicja robi wszystko jak należy, Daria przeżywa wciąż bunt, co objawia się ekscentrycznym sposobem bycia (kojarzonym z wolnością), Cecylia jest pulchna i naiwna, a Hanna - Hanna jako jedyna kocha ziemię. I jako jedyna postanowiła, że nie wyprowadzi się z rodzinnej Halinówki. Po rozwodzie rodziców została z ojcem i teraz liczy na to, że przypadną jej w spadku tereny, bez których nie wyobraża sobie życia. Przypadkiem dowiaduje się, że ojciec w testamencie zapisał warunek, według którego Halinówka stanie się własnością córki, która jako pierwsza wyjdzie za mąż. Hanna i tak planuje ślub z Bartoszem, jednak kiedy wszystko jest już dopięte na ostatni guzik, w drzwiach pojawia się Felicja i oznajmia, że jest z tymże Bartoszem w ciąży.

"Cała prawda" to zestaw damsko-męskich komplikacji różnego autoramentu, a Kasia Bulicz-Kasprzak obdziela bohaterki nie tylko silnymi charakterami, ale również umiejętnością reagowania w sytuacjach kryzysowych niekonwencjonalnie. Uwagę przyciąga zwłaszcza Hanna - jako główna bohaterka tomu i autorka najbardziej szalonego pomysłu. "Mała Sokołowska" wie, co należy zrobić, żeby nie stracić szansy na ułożenie sobie życia po swojemu - a cena nie gra tu roli. Co ciekawe, człowiek, który do końca był śmiertelnym wrogiem ojca Hanny, również wyznaje zasadę nieokazywania emocji i podejmuje niebezpieczną grę. Świadomość ironii sytuacji sprawia, że bohaterowie uciekają od zaangażowania emocjonalnego w stronę intryg i rywalizacji. I dzięki temu w fabule naprawdę zaczyna iskrzyć. Autorka rozpracowuje tu różne tematy z romansów i obyczajówek, ale zapewnia im oryginalną oprawę. Jeśli zdrada - to z kłamstwami w tle, jeśli rozstania - to nie do końca, jeśli przyjaźnie - to z nieuświadamianymi seksualnymi podtekstami. Za każdym razem, kiedy na horyzoncie pojawia się nowa postać, wiadomo, że coś się pokomplikuje i pozmienia w układzie sił. Na problemy z nastolatkami są zupełnie inne rozwiązania niż na problemy z kobietami dojrzałymi, a Kasia Bulicz-Kasprzak przemyca tę wiedzę w opowieści. Pozwala tym samym czytelniczkom przyjrzeć się sobie, dowiedzieć się czegoś o własnych dążeniach i o reakcjach na rozczarowania. Wprowadza mnóstwo pokus i możliwości wejścia w nowe związki - bez względu na stopień poranienia przez innych ludzi. Nie zamyka opowieści do przeżyć trzech osób, pozwala im na konfrontowanie wrażeń i uświadamianie sobie, że zmiany mogą następować niespodziewanie i na przekór wszystkim scenariuszom.

Jest "Cała prawda" powieścią dość zabawną, chociaż inspiracja do działania i sama decyzja płynąca z zawodu bliskimi zabawne nie są - jednak Kasia Bulicz-Kasprzak rezygnuje z tonów psychologicznych i ponurych, żeby zapewnić czytelniczkom rozrywkę. Funduje emocjonalną huśtawkę i bardzo rozbudowaną akcję, a do tego - starannie poprowadzoną narrację. Umożliwia odbiorczyniom dobrą zabawę nie tylko przy śledzeniu wydarzeń, ale też samych charakterów postaci. Inspiruje i otwiera nowe możliwości. A to wszystko w oderwaniu od fabuł, które już mogły się odbiorczyniom przejeść.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz