* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

piątek, 23 września 2022

Delia i Mark Owens: Zew Kalahari

Świat Książki, Warszawa 2022.

Wśród lwów

Jest to książka dla poszukiwaczy przygód i nie ma znaczenia, że wydarzenia tu opisane rozegrały się w przeszłości odległej o kilka dekad - warunki życia na Kalahari doskonale łączą się z surowością i brakiem zdobyczy cywilizacyjnych. Delia i Mark Owensowie decydują się na mnóstwo wyrzeczeń i niebezpieczeństw, żeby zrealizować swoje marzenia i bardzo ambitne plany naukowe. Ich celem jest wyprawa na Kalahari i prowadzenie badań dotyczących żyjących tam zwierząt. Bez grantów, bez sponsorów, z kilkoma tysiącami dolarów, które zdobyli przez wyprzedaż całego dobytku, młodzi ludzie wyruszają na wieloletnią wyprawę. "Zew Kalahari" to zestaw wspomnień z tych czasów i ekscytująca lektura dla odbiorców, którzy wolą nie ruszać się z kanapy, a już na pewno nie zrezygnowaliby z ułatwień, jakie zapewnia cywilizacja.

Obserwowanie hien brunatnych w ich naturalnym środowisku przeradza się w dwa rozległe projekty - dochodzi do niego zbieranie informacji na temat zachowań lwów. Błękitne Stado, które najczęściej odwiedza obóz Owensów, zapewnia sporo atrakcji, także - wrażeń dla czytelników. Z zapartym tchem będzie się tu czytać o tym, jak lwy nocą podchodzą pod namiot, albo jak w dzień wkraczają do obozu i przywłaszczają sobie rozmaite przedmioty. Na początku to niepewność i próby delikatnego odciągania ich uwagi od współmałżonka, któremu odcięta została droga ewakuacji, nocowanie w samochodzie i testowanie granic, później - wzajemne zrozumienie i wzruszająca możliwość współistnienia z poszanowaniem swoich terytoriów. Marek i Delia Owensowie nie chcą przesadnie ingerować w środowisko naturalne lwów ani oswajać ich z obecnością człowieka, wiedzą, że to może się źle skończyć. Jednak chociaż są świadomi, że powinni zostawić naturze regulowanie spraw życia i śmierci kilka razy decydują się na sprzeniewierzenie się własnym zasadom i udzielenie pomocy wielkim drapieżnikom. Dwa wielkie tematy pojawiają się w tej książce. Z jednej strony to konieczność zorganizowania sobie namiastki normalności: schronienia, domu, zaopatrzenia w prowiant i zdobycie środków transportu oraz paliwa. Autorzy nie poruszają kwestii swojej relacji, chociaż zaznaczają niektóre pominięte wydarzenia będące udziałem ich rodzin. Pomijają też tematy higieniczno-toaletowe, w zamian dzieląc się z odbiorcami informacjami na temat posiłków, ich monotonii lub wartości. Z drugiej strony "Zew Kalahari" to opowieść o badaniach, o sposobie gromadzenia informacji na temat hien i lwów. Najpierw - dramatyczna walka o jakiekolwiek środki na pracę naukową, później - radość z dokonywania odkryć, o jakich świat nie miał pojęcia. Jeszcze później - poszerzanie możliwości przez zakładanie zwierzętom obroży z nadajnikami, rozbudowywanie obozu i coraz lepsze zaopatrzenie - co wiąże się automatycznie z problemami innego rodzaju, na przykład - jak unieruchomić i zabezpieczyć samolot podczas burzy. Autorzy prowadzą narrację tak, że czytelnicy będą się cieszyć z każdego sukcesu, przeżywać każde wielkie odkrycie i doświadczać całej gamy emocji. Będą płakać przy rozstaniach ze zwierzętami, które otrzymały imiona i kibicować im w codziennej walce o przetrwanie. Będą też doskonale się bawić przy interpretowaniu zachowań imitujących ludzkie. Mark i Delia Owensowie wiedzą, jak przyciągać uwagę czytelników - i oboje w takim samym stopniu to wykorzystują. Bo rozdziały są tematyzowane i tworzone przez nich osobno, co zapewnia różnorodność i ciekawe spojrzenia na codzienność na Kalahari. Jest to tom dla ceniących sobie przygodę i dla tych, którzy chcą jeszcze raz przeżyć historię przyrodniczych odkryć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz