* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

niedziela, 4 września 2022

Zofia Stanecka: Drań, czyli moje życie z jamnikiem

Kropka, Warszawa 2022.

Pieskie humory

Zofia Stanecka w literaturze dla najmłodszych robi furorę, bez względu na to, jakim tematem się akurat zajmuje. Po wielkim sukcesie opowieści o Lotcie, przedstawia czytelnikom swojego pierwszego psa, jamnika, którego miała w dzieciństwie i który nauczył ją, że pies to osoba obdarzona wyrazistym charakterem, członek rodziny a nie zabawka. "Drań, czyli moje życie z jamnikiem" to kolejna wzruszająca i bardzo zabawna historia o normalności w domu, do któego zawitał pies. Mała Zosia marzy o własnym zwierzęciu i wie, że rodzice nie chcą trzymać w domu psa. Jednak w pewnym momencie udaje jej się postawić na swoim i przekonać do tego, że czworonóg powinien dołączyć do ludzkiego stada. Wprawdzie kontekst jest niewesoły: Zosia uzyskuje zgodę na psa wtedy, gdy tata jest w więzieniu, bo został internowany, ale nie zmienia to faktu, że jamnik wkrótce zawładnie codziennością bohaterki. Na początku dziewczynka nie ma pojęcia, jak znaleźć "swojego" psa: nie wie jeszcze, że to jamnik wybierze ją i stanie się kompamen zabaw, ale też stworzeniem, które umie podporządkować sobie wszystkich domowników. Drań manifestuje swoje zdanie wtedy, gdy zakaże mu się wchodzenia na łóżko i spania w nim nocą, a także wtedy, gdy dostanie do zjedzenia nielubianą suchą karmę. Drań pokazuje, czym jest inteligencja, zaskakuje opiekunów wciąż nowymi pomysłami i rozbawia zachowaniami zbliżonymi do ludzkich. Nie pozwala na nudę, czasami dostarcza silnych wrażeń - zwłaszcza kiedy się rozchoruje lub zniknie na kilka dni z domu. Nad Draniem nie da się do końca zapanować: to bez wątpienia pies, który rządzi domownikami. Różnie dogaduje się z przedstawicielami swojego gatunku na podwórku: uczy między innymi, że na miłość nie ma sposobu, ale też że nie zawsze należy bać się większych i silniejszych. Ma charakterek - i to kochają w nim wszyscy.

Zofia Stanecka opowieść o Draniu prowadzi w prostych i krótkich rozdziałach, przedstawia nie tylko psa i jego małą przyjaciółkę, ale również inne dzieci (przemyca tym samym wskazówki dotyczące egzystowania w większym towarzystwie: są tacy, jak Natalia, którzy w potrzebie przyjadą natychmiast z drugiego końca miasta i pomogą w najtrudniejszych chwilach, ale są i tacy jak Ewka, którzy wyśmiewają się z psa i nie nadają się na przyjaciół - można się od nich odsunąć bez wyrzutów sumienia). Omawia sytuację w domu i odrobinę tła historycznego: Drań to pies, który nie znosi mundurów po tym, jak do domu wpadła milicja, autorka zwięźle komentuje temat stanu wojennego i aresztowań. Jednak w pewnym momencie wprowadza też zagadnienie związane z "kiepską formą" taty i przypomina, że należy zawsze walczyć o siebie, nawet jeśli oznaczałoby to konieczność odsunięcia się od bliskich. Odnosi się do problemów związanych z wiekiem dojrzewania: pies jest antidotum na nastoletnie zmartwienia. Większość książki wypełniają jednak anegdoty i ciekawostki związane z obecnością psa, jego pomysłami i humorami, a także scenkami przypominającymi o wyjątkowości Drania. Zofia Stanecka zapewnia czytelnikom ciepłą lekturę wypełnioną psimi obserwacjami, bardzo trafnymi i przekonującymi dla wszystkich, którzy mieli jakiekolwiek zwierzątko-domownika. Trafi tą książką do dzieci i do ich rodziców, zapewni mnóstwo wrażeń i zachęci do czytania dla rozrywki. Ta autobiograficzna relacja przypadnie do gustu odbiorcom bez względu na wiek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz