Galaktyka, Łódź 2014.
Wolno biegać
„Slow jogging” to prawie broszura – kilkudziesięciostronicowa – i opatrzona wieloma zdjęciami książeczka promująca inny pomysł na bieganie. Galaktyka publikuje tę propozycję na fali zainteresowania i literaturą sportową, i bieganiem jako takim. To rodzaj poradnika dla tych, którzy nie interesują się ściganiem, osiąganiem zawrotnej prędkości czy udziałem w maratonach – a „jedynie” zdrowiem i zdrowym trybem życia.
Hiroaki Tanaka i Magdalena Jackowska zachęcają do bezwysiłkowego biegania każdego. W związku z tym, że kierują swoją publikację do wszystkich zainteresowanych, rezygnują ze sztucznych ograniczeń (na przykład w postaci wydatków): do slow joggingu wystarczą wygodne buty (i taki też strój). Cała reszta nie ma znaczenia. Autorzy piszą między innymi, jak bada się osiągnięcie idealnego w slow joggingu (a zawsze indywidualnego) tempa – ale proponują też alternatywną metodę oceny, niewymagającą drogich aparatów, a jedynie umiejętności wsłuchania się w płynące z ciała sygnały. Argumentem w slow joggingu może być także szansa na swobodną rozmowę podczas codziennej przebieżki – to jeden z mierników dobrego tempa.
Autorzy koncentrują się przede wszystkim na wypromowaniu slow joggingu jako sposobu na zdrowie i długie życie – to podstawowe argumenty, bezustannie w lekturze przypominane. Co ciekawe, Tanaka i Jackowska nie ukrywają też minusów uprawiania tego sportu: zaliczają się do tych minusów chociażby złośliwości postronnych obserwatorów. Jednak autorzy chcą wykreować modę na slow jogging i są przekonani, że można do tego doprowadzić. Wolne bieganie stanowi u nich lek na wiele dolegliwości, a spróbować można nawet w domu czy w miejscu pracy. Nie ma takiej wymówki, dla której nie znaleźliby kontrargumentu. A gdyby zawiodły wszelkie próby perswazji… zawsze pozostaje zwykła ciekawość. Slow jogging to sport dostępny dla każdego, niezależny od wieku i niewymagający żadnych większych przygotowań. To rozwiązanie idealne dla przepracowanych i… dla leniwych.
Do slow joggingu nie potrzeba też trenera, każdy sam jest w stanie wypracować odpowiednią technikę. Autorzy podpowiadają tu, jak kontrolować oddech i jak odbijać się od podłoża, wszystkie wskazówki ilustrując zdjęciami. Nie chcą odstraszać nikogo, a żeby przyciągnąć nieprzekonanych, dodają też wiadomości, na przykład o pracy mięśni. Niby więc slow jogging ma polegać na intuicyjnym powolnym bieganiu, ale istnieją też naukowe powody, by go uprawiać. „Slow jogging” to publikacja-reklama, dobry pomysł na wprowadzenie zwyczaju, który może połączyć pokolenia.
Panuje aktualnie moda na bieganie – a część społeczeństwa nie zamierza się do niej przyłączać, z uwagi na problem zdrowotne, brak czasu czy rozmaite obawy. „Slow jogging” to wymarzona alternatywa dla odbiorców, którzy nie mają ambicji sportowców, a chcieliby przyłączyć się do zachwytów nad bieganiem. Hiroaki Tanaka i Magdalena Jackowska chcą promować nowy sposób spędzania czasu i przemierzania przestrzeni. To propozycja idealna dla prowadzących mało aktywny tryb życia, dla pracowników ślęczących za biurkami, a nawet dla seniorów. Autorom tej książki chodzi przede wszystkim o dotarcie z informacją do jak największej części społeczeństwa – wierzą, że z czasem miłość do slow joggingu będzie coraz silniejsza. „Slow jogging” jest więc książeczką niewielką, ale może okazać się ważną publikacją, w szczególności dla odbiorców, którym zależy na zdrowiu i dobrej kondycji przez długie lata.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz