* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

sobota, 3 grudnia 2011

Jessica Warman: Pomiędzy światami

Prószyński i S-ka, Warszawa 2011.

Na granicy pamięci

Jessica Warman dokonała naprawdę trudnej sztuki i swoją powieścią „Pomiędzy światami” zapewniła młodym czytelnikom rozrywkę i refleksję jednocześnie. Bez niepotrzebnego dydaktyzmu ma ta książka walory wychowawcze, a przy tym jest napisana w sposób, który zachęca do spokojnej i wartościowej lektury (tu też brawa dla Xeni Wiśniewskiej, tłumaczki). Od tomu trudno się oderwać, a rozwiązania kryminalnych zagadek staną się oczywiste dopiero na moment przed ich ujawnieniem przez autorkę. Do tego Warman odnosi się do świata współczesnych amerykańskich nastolatków i bez trudu pozwala uwierzyć w przebieg wydarzeń.

Elizabeth Valchar ma wszystko, o czym może zamarzyć przeciętna nastolatka. Choć jako dziewięciolatka straciła mamę, zyskała macochę-przyjaciółkę i młodszą o zaledwie sześć miesięcy siostrę, na którą zawsze mogła liczyć. Swojego chłopaka zna od dziecka, kochają się i szanują. Liz należy do grupki najbardziej popularnych w szkole dziewczyn, w dodatku jest piękna i zawsze modnie ubrana. Ma wierne grono przyjaciół i żadnych trosk. Wszystko to traci w jednym momencie. Uwięziona pomiędzy światami, musi przeanalizować swoje życie i zrozumieć, co się stało.

Jessica Warman udowodniła, że powieść dla nastolatek nie musi przedstawiać historii miłosnej ani zestawu demonów, żeby robiła wrażenie. Jej bohaterka jest typową dziewczyną z amerykańskich seriali: trochę zwariowana, lekkomyślna, żyjąca chwilą: to obiekt zazdrości klasowych szarych myszek i obiekt westchnień chłopaków. Liz nie zastanawia się nad swoim zachowaniem, daleka jest od empatii wobec mniej popularnych kolegów, nie zauważa nikogo poza ludźmi ze swojego otoczenia. Tak przynajmniej w punkcie rozpoczęcia książki przedstawia się sytuacja. Bo Liz będzie teraz musiała zmierzyć się z bardziej mroczną stroną przeszłości: dowie się, jak wyglądała, obserwowana przez tych niedocenianych i wykpiwanych kolegów, ale też odtworzy sceny, przed którymi chciała uciec. Zawieszona na granicy dwóch światów niedokładnie pamięta, co wydarzyło się w jej życiu. Teraz może jednak cofnąć się w czasie i obejrzeć rozmaite sceny, które doprowadzą ją do wyjaśnienia aktualnego stanu.

Książka „Pomiędzy światami” jest ładnym łącznikiem między „dorosłymi” powieściami a literaturą czwartą – bohaterki nic już nie chroni przed ostatecznością (a wcześniej i przed wyborami, które zaważą na całym jej dalszym życiu), a jednocześnie jest w tej opowieści niewytłumaczalny z uwagi na fabułę kojący rytm. Jessica Warman silnie gra na emocjach odbiorców, ale ani razu nie budzi w nich typowego dla thrillerów przerażenia „rozrywkowego” – prowadzi raczej w stronę zastanowienia się nad kształtem własnej egzystencji. Nie ma w tym tomie nic, co kazałoby odłożyć lekturę – nic odpychającego czy zniechęcającego – przeciwnie, autorka, dawkując przeżycia i wspomnienia Liz, zachęca do dalszego śledzenia akcji.

Na uwagę zasługuje ilość trudnych tematów, poruszanych w tej książce – istotna jest kwestia anoreksji, poczucia winy, uruchamiającego podświadome autodestrukcyjne decyzje, ale też motyw przebaczenia i zrozumienia własnych win, miłości i zdrady, strachu i bezradności czy zaufania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz