* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

wtorek, 20 kwietnia 2010

Starość u Sztaudyngera

„Lecz na cóż kpiarzom sentymenty?”. Obraz starości we fraszkach Jana Sztaudyngera


Coraz jesteśmy ozdobniejsi, srebrni,
I na tym świecie coraz mniej potrzebni...

- wzdychał w jednej ze swych fraszek ten, któremu nie było dane dożyć prawdziwej starości. Jan Sztaudynger zmarł w wieku 66 lat na czerwienicę. W piórkach (jak sam określał własne fraszki) i w niektórych lirykach poruszał temat podeszłego wieku. Chociaż ci, którzy dobrze znali Sztaudyngera, podkreślali, że do końca swoich dni zachowywał młodzieńczą pogodę ducha oraz iście dziecięcą naiwność w spoglądaniu na świat.


[całość tekstu dostępna będzie w późniejszym terminie]

1 komentarz:

  1. Wspaniale napisane!
    Podniosło mnie na duchu.
    Tego mi nocą było trzeba gdyż od myślenia o tym przemijaniu zasnąć nie mogłam.
    nie znałam Sztaudyngera od tej strony.
    eurytka

    OdpowiedzUsuń