* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

niedziela, 12 lutego 2023

Umiem rysować. Konie, kucyki i jednorożce

Kropka, Warszawa 2023.

Umiejętności

Kolejny tomik w serii Umiem rysować mocno zaskakuje, przekonuje bowiem małych odbiorców, że bez trudu dadzą sobie radę z rysowaniem koni, kucyków i jednorożców - czyli tematu, który najsłabiej wychodzi dorosłym i który stał się już podstawą wielu żartów. Dzięki prostym podpowiedziom obrazkowym każdy może teraz doskonalić swoje umiejętności w szkicowych rysunkach, a już na pewno urozmaicić własne prace i przekonać się, że wszystko jest kwestią odpowiednich proporcji: wystarczy zaledwie kilka kresek, żeby tworzyć obrazki czytelne i wypełniane sympatycznymi zwierzętami i stworzeniami baśniowymi. Ten tomik trafia w zainteresowania dzieci - moda na konie, kucyki i jednorożce nie przemija i taka publikacja bardzo się przyda najmłodszym - do nabierania pewności siebie w rysowaniu.

Zasada jest powielana w całej serii: na rozkładówkach pojawiają się bazowy rysunek - gotowy szkic zwierzęcia z nazwą (czasami to określenie rasy, innym razem - pomysłowe ujęcie wyobrażonej istoty, pojawia się zatem także czynnik humorystyczny). Później - kilka kroków pozwalających na stworzenie identycznej pracy (najpierw proste figury geometryczne, które, połączone w jedną całość i z drobnymi dodatkami, zamieniają się w końcu w upragniony efekt). Wreszcie - trochę wolnego miejsca na własne wprawki, chociaż z pewnością przyda się jeszcze osobny blok rysunkowy albo zeszyt, żeby nabierać wprawy i żeby tworzyć coraz lepsze ilustracje. Nie ma tu tekstu, który odciągałby uwagę dzieci od działań plastycznych, nie ma też skomplikowanych wyjaśnień, wszystko staje się zrozumiałe, kiedy dzieci przyjrzą się rysunkom. Właściwie nawet schematyczny rysunek poglądowy mógłby wystarczyć - ale rozbicie go na drobniejsze elementy i na kolejne etapy tworzenia sprawia, że najmłodsi nabiorą pewności siebie i nauczą się, jak rysować konie jeszcze zanim przyjdzie im do głowy, że to za trudne zadanie. Łatwo dzięki temu przejść do ozdabiania ulubionych bajek czy do wymyślania własnych historii z końmi w rolach głównych. Na fali popularności choćby cyklu My Little Pony czy mnożących się powieści z akcją w stadninie dla dziewczynek takie podpowiedzi są jak najbardziej potrzebne i poszukiwane, więc nie ulega wątpliwości, że tomik będzie się cieszył sporym powodzeniem na rynku. Poza modami jednak jest on starannie przygotowany i dobrze przemyślany - chociaż temat wydaje się ograniczać twórcze możliwości, wcale tak nie jest, nawet przeglądanie kolejnych stron może rozbawić istnieniem baśniowych wariacji tytułowych postaci. Dzięki takim wskazówkom dzieci będą rozwijać wyobraźnię i przekonywać się o własnej mocy sprawczej w prowadzeniu historyjek. Być może odkryją też w sobie twórczy - zwłaszcza komiksowy - potencjał i przymierzą się do wkraczania w świat rysunkowych opowieści. Jest tu sporo praktycznych podpowiedzi obrazkowych, które sprawią, że dzieci poczują się pewniej w rysowaniu co bardziej wymagających motywów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz