* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

poniedziałek, 12 października 2020

Jarosław Kaczmarek: Siatkówka. Mistrzowska gra

HarperCollins, Warszawa 2020.

Dla kibiców

Jarosław Kaczmarek prowadzi swoje sportowe gawędy tak, żeby zachęcić maluchy do kibicowania i żeby wytłumaczyć im, na czym polega piękno różnych dyscyplin. W tomie „Siatkówka. Mistrzowska gra” kieruje się jednak nie tylko do dzieci. Rezygnuje z narracji, w którą wplatałby naiwne pytania wyimaginowanych lub prawdziwych kilkulatków, pozwala sobie na sięganie po teksty komentatorów i jedynym śladem przystosowania tomu do lektury przez młodych czytelników jest tu nierozwijanie trudnych tematów związanych ze śmiercią znanych postaci ze świata siatkówki (czy unikanie konfliktów w PZPS; za to pokazuje konflikt z Piotrem Gabrychem). Trochę brakuje systematyczności w opowiadaniu o konkretnych pozycjach i o rolach na boisku – ale autor stawia jednak nie na kompendium wiedzy o siatkówce, a na ciekawą historię dla odbiorców. Najpierw zajmuje się prezentowaniem reguł i zmianami, jakie zachodziły w tym sporcie jeszcze niedawno (między innymi kwestią liczby punktów, które trzeba zdobyć, żeby wygrać set), niektóre nowsze tematy traktuje jednak jak oczywistości (możliwość sprawdzania spornych sytuacji). Spieszy się, żeby móc przejść do opowieści o polskich sukcesach siatkarskich – i tutaj nie zamierza prowadzić historii chronologicznie. W ogóle Jarosław Kaczmarek koncentruje się na wybieraniu ciekawostek, na szukaniu drobiazgów, które będą definiowały poszczególne postacie z siatkarskiego świata, a nie na kompletowaniu wiadomości.

Najpierw – narodowa duma. Drużyna, która zaczyna wyrastać na idoli, sięga po najwyższe trofea, aż w końcu zdobywa tytuł mistrza świata. Chwile wzruszenia, wielkie przeżycia sportowe, które kibice siatkarscy z chęcią sobie przypomną. Chwilę później Jarosław Kaczmarek opisuje zwycięstwa „Złotek”, czyli kobiecej reprezentacji pod wodzą Andrzeja Niemczyka (temat zmiany trenera i jego choroby porzuca). Dopiero po takiej prezentacji osiągnięć z ostatnich lat przeskakuje wstecz, do drużyny Wagnera. Żeby uświadomić odbiorcom, ile emocji może dostarczyć siatkarski mecz, streszcza akcję z końcówki tie-breaka w rozgrywkach grupowych Ligi Mistrzów. Wiadomo, że takie scenki można znaleźć bez trudu w rozmaitych meczach, autorowi ułatwia to wyjaśnianie, dlaczego siatkówka jest tak pięknym sportem. W opowieści o mistrzach przedstawia Kaczmarek Agatę Mróz i Arka Gołasia, próbuje też stworzyć efemeryczne siatkarskie mapy Polski – jest to tyle trudne, że sytuacja dość często się zmienia. Autor musi wybierać z olbrzymiego materiału, szkoda, że w prezentowaniu zachowań kibiców nie napisał o pierwszych moderatorach dopingu, bo przecież to w budowaniu zainteresowania tym akurat sportem odgrywało sporą rolę. Jednak nie obiecywał, że stworzy podręcznik wiedzy na temat siatkówki w Polsce w ostatnich latach – dlatego też można mu darować pewne przemilczenia. I cieszyć się powrotem do najpiękniejszych scen w historii tego sportu. „Siatkówka. Mistrzowska gra” to kolejna publikacja prezentująca ciekawostki i wybrane fakty z boisk – fani na pewno ucieszą się z takiego przypomnienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz