Marginesy, Warszawa 2019.
Zwierzęta jak ludzie
Prosta lektura dla tych, którzy kochają zwierzęta i chcą wciąż na nowo odkrywać ich mądrość. „Serce i pazur” Simony Kossak nie jest książką nową, na rynku ukazuje się jednak w znakomitej popularyzatorskiej serii Marginesów – jako sposób na lepsze poznawanie sekretów świata zwierząt. Autorka, która potrafiła gawędziarsko opowiadać o zwyczajach różnych stworzeń, proponuje czytelnikom książkę, w której zwyczaje zwierząt odczytuje przez pryzmat ludzkich emocji. To publikacja dla niecierpliwych i dla tych, którzy nie lubią zbyt długich wywodów: felietonowe komentarze przynoszą szereg barwnych spostrzeżeń na temat tego, jak funkcjonuje przyroda. Simona Kossak wybiera bardzo przekonujący sposób opowiadania: porównuje ludzkie doświadczenia z tym, co dzieje się w przyrodzie – tak nie tylko obudzi zainteresowanie światem zwierząt, ale jeszcze wyzwoli w czytelnikach empatię i podziw dla różnych stworzeń.
Nie ma tu porządku gatunkowego, przez co książka wydaje się nieco chaotyczna. Każdy większy temat zyskuje wzmiankę w kilku lub kilkunastu drobnych rozdziałach: Kossak zajmuje się między innymi tematem relacji w stadzie, sposobom porozumiewania się z innymi przedstawicielami gatunku, kwestią wychowywania potomstwa i uczenia maluchów, jak przetrwać w nieprzyjaznym środowisku. Sprawdza, czy zwierzęta mogą się cieszyć i wyrażać radość, albo – czy mają powody do smutku i w jaki sposób się to u nich objawia. Odwołuje się również do strachu i do złości. Ton książce nadają zatem – poza drobnymi wyjątkami – uczucia, które ludzie znają z własnej egzystencji. Przełożone na sytuacje zwierząt prowadzą do odkrywania zestawu anegdot i zabawnych czasem obserwacji. Dzieli się Simona Kossak własnymi przeżyciami z życia wśród zwierząt, opowiada też o odkryciach badaczy. Dba o to, żeby w lekturze nie zabrakło emocji. Bywa, że za cały felieton-rozdział służy pojedynczy motyw, drobny opis tego, jak w określonych okolicznościach przedstawiciele danego gatunku postępują – wzbogacony lub nie o okołosatyryczny komentarz autorki, podsumowanie przedstawiające analogię do ludzkiej rzeczywistości. Autorka skupia się na szybkim przedstawianiu zwyczajów zwierząt – czasami wręcz zbyt szybkim, bo aż chciałoby się dowiedzieć czegoś więcej na temat przez nią wybrany. Jeśli omawia pojedynczą scenkę, pozostawia ogromny niedosyt: nie zajmuje się bowiem wyciąganiem ogólnych wniosków na temat zachowań zwierząt, pozostawia odbiorców z prostą obserwacją, jednorazowym wydarzeniem, które ma świadczyć o uczuciach w stadzie.
Tom wypełniony jest jeszcze ilustracjami, co sprawia, że mniej tekstu się tu zmieści: nic dziwnego, że kto zapoznał się z tomem „Serce i pazur”, ten zapragnie poszerzania wiadomości i sprawdzania, co jeszcze rozgrywa się w świecie zwierząt. Simona Kossak daje tylko szczątki informacji, może zaintrygować, ale mocno ogranicza dane. Prowadzi faktycznie gawędy a nie lekturę naukową – jej książka zatem służy bardziej rozrywce niż budowaniu świadomości przyrodniczej odbiorców. Ale to nie przeszkadza w świetnej zabawie.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz