* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

niedziela, 24 marca 2019

Tomasz Samojlik: Żubr Pompik. WYprawy. Dumny bielik

Media Rodzina, Poznań 2018.

Przechwałki

Orzeł bielik jest kolejną postacią, jaką sympatyczna rodzina żubrów spotyka podczas swoich wędrówek po polskich puszczach i lasach. Orzeł bielik jest też postacią nieoczekiwanie komiczną, kompletnie nieświadomą własnej śmieszności – nawet nie wiadomo, dlaczego Tomasz Samojlik wybrał tego dumnego ptaka na ucieleśnienie niezbyt pożądanych cech. Ten bohater zawsze, kiedy mówi – to rymuje, a do tego bez przerwy się przechwala. Ma się za niekwestionowany cud świata i dziwi się trochę, że żubry nie podzielają jego zachwytów. Tymczasem według obserwatorów postronnych wszystkie atuty bielika słabną w obliczu jego charakteru. Tomasz Samojlik wysyła rodzinę żubrów na wyprawy, żeby znaleźć szereg ciekawych przyrodniczych tematów. Dzieci próbuje przyciągnąć i zaintrygować na dwa sposoby. Po pierwsze – sytuacjami między żubrami. Te odzwierciedlają rodzinne scenki z życia każdego kochającego się domu: mama i tata zwracają się do siebie z czułością i szacunkiem, przymykają oko na swoje wady i zawsze są dla siebie wsparciem. Dzieci mogą do woli brykać, zdradzać ciekawość świata, pytać o wszystko (nawet jeśli to pytania śmieszne czy naiwne), a ponadto – czuć się bezpiecznie pod czujnym okiem dorosłych. Do tego Samojlik dodaje dowcip – żubry często ze sobą żartują, zanoszą się dobrodusznym śmiechem, są sympatyczne i obdarzone wielkim poczuciem humoru. Nie jest to może komizm najwyższej próby, dorośli w przygodach żubrów dostrzegliby raczej sit-comowy podłożony śmiech niż rzeczywiście udane kawały – ale w tych historyjkach śmiech łączy i pomaga stwarzać przyjazną atmosferę, jest też najlepszą metodą na przekonanie dzieci do czytania. Nastrój żubrów szybko udzieli się odbiorcom, śmiech – nawet ten bez powodu – będzie zaraźliwy. Tomasz Samojlik dobrze gra tu tym motywem. Zresztą – ma wprawę w tworzeniu miniaturowych opowiastek dla maluchów. Drugim sposobem przyciągania dzieci do lektury będzie obecność zwierząt. Dobre bajki na tym właśnie się opierają, a autor wykorzystuje znaną tendencję- sięga po gatunki, które można spotkać w polskich lasach, żeby uświadomić kilkulatkom, dlaczego trzeba dbać o przyrodę. Nawet ci bohaterowie, którzy odstraszają swoimi charakterami albo przyzwyczajeniami – są intrygujący i nie da się obok nich przejść obojętnie. Odbiorcy będą z przyjemnością śledzić doświadczenia zwierząt, zwłaszcza jeśli mają tak nietypowego przewodnika jak żubr Pompik. Schemat historyjek się powtarza, autor decyduje się na zasygnalizowanie relacji „międzyludzkich” (międzyżubrzych, ale do przeniesienia na rzeczywistość znaną z autopsji nawet najmłodszym) – płynnie doprowadza żubra Pompika do spotkania z jakimś kolejnym zwierzęciem. Wprowadza prosty dylemat, motyw, który trzeba rozwiązać w krótkiej rozmowie albo nawet sporze – pozwala rozmówcom Pompika wygadać się z tym, co ich męczy, gnębi albo martwi – to „problem” w sam raz na jednowątkową historyjkę edukacyjną przed snem. „Pompiki” to zresztą bajki o charakterze edukacyjnym – ale przez swobodę zachowań postaci przypominają produkcje rozrywkowe. Sporo śmiechu dostarczają kilkulatkom również dzięki rysunkom. Tomasz Samojlik stawia na kreskówkowe obrazki pełne humoru (bajkowe żubry!), kusi maluchy kolorami i uśmiechniętymi pyszczkami. Nie ustaje w wysiłkach, żeby przekonać kolejne grupy kilkulatków do czytania o puszczy i jej mieszkańcach – żubr Pompik to bohater, który najlepiej nadaje się na przewodnika po przyrodzie, ekologii i ochronie środowiska. Kolekcja rozrasta się imponująco.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz