* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

sobota, 2 marca 2019

Wendy Hunt: Zawodowcy w świecie zwierząt

Nasza Księgarnia, Warszawa 2019.

Nietypowi

Nowy pomysł na przedstawienie dzieciom zwierząt ma Wendy Hunt, a znalezienie oryginalnego sposobu prezentowania najmłodszym przedstawicieli fauny to już wyczyn nie lada, zwłaszcza jeśli bierze się pod uwagę, że zwierzęta to stały element opowieści dla dzieci. “Zawodowcy w świecie zwierząt” to tomik edukacyjny połączony z zadaniami wyszukiwankowymi dla odbiorców, a jednocześnie picture book (ilustracje: Muti). Autorka zabiera czytelników w podróż do czternastu krain i środowisk, w tym do rzeki, w głębiny oceanów, do lasu i na sawannę, na tropikalną wyspę, na bagna czy na biegun północny. Pojawi się i tam, gdzie według maluchów zwierząt nie ma (na pustyni), albo tam, gdzie przebywają te dobrze znane (w ogródku - ale że to amerykański ogródek, dla polskich odbiorców i tak będzie niezwykły). Do tego zaprezentuje miejsca mniej przez dzieci kojarzone, na przykład zarośla namorzynowe.

W każdym środowisku przyjrzeć się będzie można ośmiu różnym gatunkom zwierząt - i jednej rozkładówce obrazkowej. Najpierw dzieci otrzymują ilustrację wielkoformatową: mogą zgadywać, co robią poszczególne zwierzęta, albo po prostu im się przyglądać. Do tej ilustracji wrócą jeszcze po lekturze, już z wiedzą na temat poszczególnych stworzeń - wtedy mogą poprowadzić narrację na nowo, już ze świadomością, kto jest kim i czym się tu zajmuje. Rysunek na dwóch stronach potraktują wówczas jak wyszukiwankę, poćwiczą na nim spostrzegawczość.

Druga rozkładówka w ramach rozdziału to już prezentacja czy może autoprezentacja postaci. Pojawia się tu osiem małych rysunków z wybranymi stworzeniami (i przeważnie - w jakimś kontekście, podczas konkretnego zajęcia). Do tego dwa zdania wygłaszane przez dane zwierzę, plus komiksowy dymek, w którym pada żartobliwy zawód. Niektóre zwierzęta to komandosi, śmieciarze, górnicy czy architekci, inne – tajemnicza nieznajoma, wczasowicz czy kłótnik, “zawodowcy” zatem mogą oznaczać nie tylko reprezentantów “ludzkich” zajęć, ale też czasami nawet i wad czy przywar. Każde zwierzę podaje swoją nazwę (w ramach przedstawiania się), która dla ułatwienia wprowadzona jest wersalikami. I każde też tłumaczy, czym się zajmuje, co potrafi albo jak zareaguje w określonych okolicznościach. Czasami te wyjaśnienia prowadzą do wskazania znaczenia nazwy, innym razem stanowią ciekawostkę dla maluchów - i pokażą, jak dziwne zadania miewają zwierzęta w różnych miejscach.

Wendy Hunt wybiera najczęściej gatunki, o których dzieci nie miały gdzie usłyszeć, prezentuje istoty zaskakujące, nieobecne w bajkach – a tym samym nowe dla maluchów. Udowadnia, że świat jest piękny i ciekawy, że warto go poznawać. Wiadomości podawane w tym tomiku będą łatwo zapadać dzieciom w pamięć, maluchy mogą później chwalić się zdobytą samodzielnie wiedzą. “Zawodowcy w świecie zwierząt” to publikacja, która nie opiera się na banalnych danych – Wendy Hunt dba o to, żeby dzieci przez cały czas chciały poznawać jej bohaterów. Tomik oczywiście przyciąga uwagę również kolorami i dużym formatem. Dla dzieci, które uwielbiają opowieści o zwierzętach, to znakomita lektura. Z uwagi na rozmiar druku (i stosunkowo małą ilość tekstu) nadaje się ta pozycja do ćwiczenia czytania przez dzieci. Przyjemnie będzie od razu uzyskać za wysiłek nagrodę w postaci oryginalnej wiadomości, drobiazgu na prawach ciekawostki. Dzieci czeka pełne wrażeń odkrywanie tego, co wymyśliła natura. Z tym tomikiem przekonają się też, dlaczego trzeba chronić przyrodę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz