* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

czwartek, 26 maja 2022

Jarosław Iwaszkiewicz: Książka moich wspomnień

Marginesy, Warszawa 2022 (wznowienie)

Wspomnienia literata

Jarosław Iwaszkiewicz snuje opowieści o miejscach zapamiętanych z lat dziecinnych aż po czasy Skamandra - prezentuje czytelnikom miejsca i ludzi w doskonale skonstruowanych obrazkach rodzajowych. "Książka moich wspomnień" to lektura wyjątkowa, nie tylko ze względu na możliwość poznawania twórczości wielkiego pisarza, ale dzięki atmosferze konfesyjności przy jednoczesnym plastycznym odwzorowywaniu otoczenia. Iwaszkiewicz niemal każdy temat traktuje jak możliwość rozwijania pisarskiego warsztatu, imponuje trafnością spostrzeżeń i humorem przenikającym teksty. Jarosław Iwaszkiewicz sięga po wspomnienia jednostkowe, które składają się na obraz obyczajowości - nie pomija żadnego elementu, który go ukształtował i który zapisał się w pamięci. Stosuje przy tym synestezyjną narrację, wypełnia kolejne strony kolorami i dźwiękami. Stara się również przedstawić w pamiętniku wiadomości na temat prezentowanych postaci, tak, żeby stało się jasne, jaką rolę odegrały w jego życiorysie. W efekcie "Książka moich wspomnień" to tom, który się nie starzeje, a może być uznawany za kopalnię plotek i ciekawostek uzupełniających podręcznikowe dane. Widać tu talent Iwaszkiewicza do odzwierciedlania w tekstach rzeczywistości, widać też szacunek do słowa. Autor zabiera czytelników w podróż w przeszłość, do świata, który już nie istnieje - i przynosi im mnóstwo silnych wrażeń, nawet wtedy, gdy sięga po statyczne obrazki. Wprowadza na scenę kolejnych bohaterów - członków rodziny, pracowników czy napotkanych na drodze ludzi - i natychmiast sprawia, że ożywają na kartach tej historii i pozwalają zaangażować się w lekturę. Jarosław Iwaszkiewicz charakteryzuje także swoich przyjaciół po piórze, tworząc niezwykle celne i jednocześnie krytyczne portrety - przelewa na papier komentarze i uwagi, które nie mieszczą się w notkach biograficznych, a pomagają w uchwyceniu charakteru postaci. Do tego jest bardzo wyczulony na urok miejsc - rejestruje przemierzane trasy i definiuje miasta. Tu także można zaobserwować przemiany obyczajowe, ale Jarosław Iwaszkiewicz przede wszystkim jawi się jako artysta, autor, który jest w stanie uchwycić ideę miejsca. "Książka moich wspomnień" składa się z szeregu niespiesznych opowieści, wypełnionych jednostkowymi doświadczeniami, ale bazujących też na bardziej uniwersalnych obserwacjach. Dodaje do tego autor sporo publicystyki - nie pozostaje obojętny na to, co dzieje się wokół niego. Funkcjonuje jako komentator rzeczywistości. Esencję stylistyki i tematów poruszanych w "Książce moich wspomnień" widać najlepiej w aneksie - zestawie drobniejszych tekstów poświęconych rodzinie i miejskim refleksjom. Jarosław Iwaszkiewicz oferuje pisarstwo autobiograficzne najwyższej próby - przedstawia czytelnikom swoje otoczenie w sposób, który zamienia wspomnienia w wielką literaturę. Dobrze, że "Książka moich wspomnień" powraca na rynek - to lektura wybitna i nie może się znudzić odbiorcom, nawet mimo upływu czasu i zmian w zainteresowaniach literackich. Ponadczasowe zapiski wspomnieniowe pokazują, jak wiele może ocalić pamięć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz