Kropka, Warszawa 2025.
Odkrycie klasyki
Ulrich Alexander Boschwitz napisał opowiadanie, które dzisiaj bardzo wpasowuje się w klasyczne baśnie, a zostało przedstawione młodym czytelnikom przez Jonathana Freedlanda i Emily Sutton. „Urodziny Króla Zimy” to krótka historia o następujących po sobie porach roku. Król Zimy, który tęskni za swoim rodzeństwem – Latem, Wiosną i Jesienią – zaprasza wszystkich na urodziny i cieszy się, że może spędzać z nimi czas. Tylko że przyroda szaleje – gorące słońce nie ogrzewa Ziemi wystarczająco, żeby stopić śniegi, liście na drzewach nie wiedziały, czy rozwijać się, czy spadać, zwierzęta szykowały się do snu zimowego i jednocześnie zastanawiały się nad wyborem towarzysza na wiosnę. W takim świecie nikt nie umiał się odnaleźć, zboże nie mogło wyrosnąć, kwiatki potrzebowały słońca, ale musiały walczyć z pokrywą śniegu. Zamieszanie, jakie powstało, pokazało Królowi Zimy, że mimo tęsknoty za rodzeństwem, nie może spędzać czasu z bliskimi. Na szczęście, ponieważ przez chwilę to się udało, Król Zimy może przywoływać piękne wspomnienia i cieszyć się, że kiedyś wszyscy przez moment bawili się razem. To wystarcza: tęsknota nie jest już tak dotkliwa.
„Urodziny Króla Zimy” to książka przypominająca baśń. Została przepięknie wydana: wielki format i piękne ilustracje przykuwają wzrok i sprawiają, że każdy chce mieć takie dzieło w swojej biblioteczce. Baśniowe przesłanie wyjaśnia dzieciom ideę następstwa pór roku w prosty sposób – zamienia w bajkę rzeczywistość. Ale niezależnie od pomysłu, jaki dzisiaj już by się na rynku wydawniczym nie pojawił, liczy się tutaj realizacja. Tekstowo jest to książka przygotowana do szybkiego przeczytania przed snem. Za to ilustracje na bardzo długo zatrzymają czytelników przy tej publikacji. Zwraca tu uwagę zwłaszcza przesycenie stron deseniami – pojawiają się poszczególne płatki śniegu, detale olśniewających strojów bohaterów, starannie wyrysowane gałęzie drzew i szczegóły kwiatków. Każda strona – niezależnie od tego, czy jest pełnowymiarowym rysunkiem, czy zawiera kilka grafik – wymaga skupienia i oglądania kolejnych elementów obrazków. Razem wszystko sprawia duże wrażenie, ale dopiero analiza ilustracji ujawnia wszystkie smakowite pomysły. To bardzo ożywia świat przedstawiony i pozwala się w nim rozgościć, jest tu naprawdę mnóstwo różnorodnych elementów, rozwiązań, które przypadną do gustu nie tylko dzieciom. Nasi odbiorcy – zwłaszcza starsi czytający swoim pociechom – mogą tu mieć skojarzenia z ilustracjami Marcina Szancera, z pewnością jednak najmłodsi, coraz częściej karmieni komputerową i bezduszną papką w grafikach będą olśnieni takimi rozwiązaniami. „Urodziny Króla Zimy” to z jednej strony zatem nawiązanie do odwiecznych baśniowych sposobów objaśniania praw natury i świata – z drugiej prawdziwy popis graficzny. Na rynku pojawia się odkrycie zapomnianego dzieła – ale realizacja sprawia, że to dzieło będzie dla dzisiejszych czytelników zachwycające.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)







Brak komentarzy:
Prześlij komentarz