* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

czwartek, 14 sierpnia 2025

Tove Jansson: Muminki i duża powódź. Wydanie jubileuszowe

Nasza Księgarnia, Warszawa 2025.

Wyprawa

Największe wyprawy wcale nie muszą odbywać się bez udziału rodziców. W tomie „Muminki i duża powódź” (wcześniej „Małe trolle i duża powódź”) na eskapadę wyrusza Muminek – ale razem z Mamą. Będą szukać domu i… Tatusia, który gdzieś przepadł. Już na starcie ta para trafia na dziwne zwierzątko, które wszystkiego się boi – Ryjek dołącza do wyprawy i tak samo jak Muminek czerpie z krzepiącej obecności Mamy. Tatuś Muminka odszedł kiedyś z Hatifnatami, a kiedy pojawiła się wielka woda – zniknęły wszelkie ślady po nim. Wejście do wielkiego i ciemnego lasu to początek przygody – i zarazem pierwszy krok do stworzenia domu. Dawniej Muminki mieszkały za piecami kaflowymi, ale kiedy w domach zaczęła się moda na centralne ogrzewanie, trolle musiały szukać innego miejsca dla siebie. Dom Muminków powinien zresztą kojarzyć się z ciepłem pieca kaflowego. Na razie nie ma o nim mowy: Muminek, Mama Muminka i Ryjek przemierzają świat w wymiarze mikro – żeby gdzieś osiąść, ponownie zjednoczyć rodzinę i stworzyć schronienie dla wszystkich potrzebujących. Woda jest żywiołem, ale nie zagraża życiu. Kiedy trzeba, bohaterowie będą mogli popływać, innym razem wyłowią z wody butelkę z listem – jak w starych powieściach. To rozbudza wyobraźnię i otwiera na niezwykłości dostępne na wyciągnięcie ręki. Zresztą czasami Mama Muminka i Muminek korzystają z gościnności rozmaitych stworzeń spotykanych na trasie – nie poradziliby sobie sami, nawet mimo zawartości torebki Mamy Muminka. Bohater, otoczony opieką i serdecznością, nie musi bać się nieznanego – z Mamą dużo łatwiej jest podróżować bez jasno określonego celu.

To już osiemdziesiąt lat istnienia Muminków – z tej okazji Nasza Księgarnia przygotowuje wydanie jubileuszowe. Tomik „Muminki i duża powódź” to nie tylko przygoda z opracowaniem (obok tekstu czytelnicy dostaną tu znakomite przedmowy), ale także – notatki na temat charakterów poszczególnych postaci. Tove Jansson spisała sobie założenia dotyczące bohaterów – dzięki temu łatwiej jej było nie pogubić się w bogatej galerii osobowości i dziwadeł z Doliny Muminków – i to właśnie czytelnicy otrzymują w tomiku.

Jest to urokliwa i niewielka książeczka, która pomoże najmłodszym wejść w świat stworzony przez Tove Jansson i do dzisiaj funkcjonujący w wyobraźni całych pokoleń. Bez względu na obecność Muminków w kreskówkach i bajkach, właśnie te kanoniczne opowiadania zasługują na uwagę i najwyższe uznanie – to dzięki nim Muminki są wciąż w popkulturze obecne i chciane. Jakość przygotowania tej publikacji zachwyca – Muminki można poznawać przez fragmenty, pojedyncze historyjki oddziałujące na fantazję – z kolei starsi koneserzy mogą sięgnąć po wydanie zbiorowe przygód małych trolli. Nie jest to literatura wyłącznie dla dzieci – i warto o tym pamiętać. Wielu odbiorców na widok tej książki nie przejdzie obojętnie. Absolutna klasyka w najlepszym możliwym wydaniu – powraca na rynek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz