* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

piątek, 19 sierpnia 2022

Emilia Kiereś: Rzeka

Nasza Księgarnia, Warszawa 2022.

Siła

Emilia Kiereś zdecydowanie najlepiej czuje się w historiach stylizowanych na dawne narracje i baśnie. Swoich bohaterów przenosi w świat wyobraźni podszytej magią, nie pozwala sobie na analizowanie codzienności i na nawiązania do rzeczywistych wydarzeń czy miejsc. Tworzy własne przestrzenie, kreuje wydarzenia fantastyczne i zwraca się do młodych czytelników, aby pokazać im ponadczasowe systemy wartości. Nie dziwią zatem rozwiązania, jakie ta autorka stosuje w "Rzece". Chłopiec, Kilian, będzie tu dojrzewać na oczach odbiorców: to bohater, który musi wyruszyć w długą i pełną niebezpieczeństw podróż, żeby poznać siebie i żeby dowiedzieć się czegoś o własnej rodzinie. Czekał na ojca - który wyruszył na wojnę - jednak wojna już się skończyła, inni wojownicy wrócili do swoich domów, a Kilian nie ma pojęcia, co stało się z jego rodzicem. Matka nie wyruszy na wyprawę, może tylko tęsknić i cierpieć - i to jedna z przyczyn, dla których bohater postanawia wyjść z domu i wspiąć się na najwyższą górę. Tak zdobędzie wiadomości na temat tego, co się wydarzyło - a być może sprowadzi też ojca do domu, ma taką nadzieję. Emilia Kiereś lubuje się w takich klimatach, zwykle trzeba opuścić bezpieczne miejsce i wyruszyć w nieznane, żeby zacząć proces dojrzewania. Kilian na początku nie planuje jednak wielkich przygód: zamierza zwyczajnie wejść na szczyt góry i zaraz potem wrócić do domu - ta wycieczka powinna już przynieść pożądane informacje i przyczynić się do odkrycia prawdy o ojcu. Matka jednak zdaje sobie sprawę z tego, że eskapada nie skończy się zbyt szybko. Nie może odwodzić dziecka od podjętych zamiarów: wie doskonale, że sprzeciw na nic się nie zda, a Kilian i tak zrobi to, co sobie przygotował. Wyposaża go zatem w przepiękną i bardzo ważną dla fabuły koszulę - i wypuszcza w świat. Kilian będzie musiał przeżyć parę rozczarowań zanim nauczy się odróżniać prawdę od kłamstwa i życzliwość od podstępu - ale to element niezbędny w procesie dojrzewania. Bohater stopniowo uczy się męstwa, bierze udział w wielkich wydarzeniach i znajduje sprzymierzeńców nie zawsze tam, gdzie się ich spodziewał. Przekonuje się, że nie każdemu można wierzyć i że ludzie potrafią wykorzystywać innych do swoich własnych celów bez chęci dawania czegoś w zamian. Odkrywa to, czego nie mógł zaznać w bezpiecznym i dobrym domu. Wszystko to sprawia, że tajemnica ojca schodzi na dalszy plan, Emilia Kiereś podkreśla za to zmagania Kiliana z rzeczywistością i trudy dorastania. Zmusza chłopaka do uruchomienia kreatywności i znalezienia w sobie odwagi, wystawia go na poważne próby i za każdym razem pozwala odkrywać coś nowego. Odbiorcy będą tę drogę przeżywać razem z Kilianem - i kibicować mu w wysiłkach. Mnóstwo tu silnych emocji i wzruszeń, bo autorka przeważnie nie stroni od sentymentalnych opowieści i scen obliczonych na wstrząsanie czytelnikami. "Rzeka" to zamieniona w baśń opowieść o dojrzewaniu i odkrywaniu siebie - napisana pięknym językiem, wypełniona klasycznymi w duchu przygodami i wpisująca się w nurt powieści drogi lubianych przez młodych fanów fantastyki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz