* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

czwartek, 18 lutego 2021

Ewa Kempisty-Jeznach: Chorzy ze stresu

Prószyński i S-ka, Warszawa 2021.

Pacjenci

Wprawdzie Ewa Kempisty-Jeznach przyjmuje dość naiwną formę tekstu, ale być może dzięki niej właśnie tom "Chorzy ze stresu" trafi do szerszego grona odbiorców. To kolejny tom poświęcony zdrowiu psychicznemu i konieczności redukowania stresu - takich publikacji trochę na rynku już funkcjonuje, bo chodzi o to, żeby nie tylko wyznawcy idei slow-life zrozumieli, że konsekwencje długotrwałego stresu mogą być niebezpieczne dla całego organizmu. Ewa Kempisty-Jeznach pisze o tym otwarcie. Decyduje się na modną ostatnio formę (która starszemu pokoleniu czytelników może skojarzyć się z "Pamiętnikami młodej lekarki", chociaż mimowolnie) - przedstawia siebie jako osobę, która w gabinecie mierzy się z kolejnymi komplikacjami w życiu pacjentów - i która uświadamia społeczeństwu, że trzeba szukać źródeł problemów w umyśle, a nie tylko w ciele. Oczywiście nie proponuje stawiania autodiagnoz czy rezygnowania z badań, ale chce, żeby odbiorcy zrozumieli, że czasami przyczyn schorzeń szukać można w codziennych wyzwaniach i nadmiarze stresotwórczych bodźców.

Składa się tom "Chorzy ze stresu" z prostych i krótkich rozdziałów, każdy rozdział to odrębny temat dotyczący problemów psychosomatycznych: autorka analizuje między innymi szumy w uszach, uporczywe odchrząkiwanie, alergie, problemy z libido, z sercem, bóle brzucha, problemy z hormonami czy choroby autoimmunologiczne. Przekonuje, że stres wpływać może na różne aspekty życia i objawia się czasem zupełnie nietypowo - daje mylące efekty, które najłatwiej jest pomylić z typowymi objawami znanych chorób. Jednak wie doskonale, że leczenie objawów w przypadku chorób psychosomatycznych nie pomoże: trzeba dokładniej poznać pacjenta i zorientować się w zmianach w jego życiu - a można odkryć prawdziwe przyczyny komplikacji zdrowotnych. Dopiero połączenie tej wiedzy i wyników badań prowadzi do właściwej diagnozy i w efekcie do skutecznego wyleczenia. Poprawienie komfortu życia - a czasami uniknięcie poważnych medycznych wyzwań - to powód, dla którego dobrze zapoznać się z takim tomem. Ewa Kempisty-Jeznach nadaje wiadomościom specyficzną formę. Za każdym razem opowiada o pacjencie, który przybył do niej z teczką pełną wyników badań, wprost z "turystyki medycznej" - i przedstawił problem, na który nikt nie znajduje rady. Oczywiście puentą jest nawiązanie do stresu, który należy ograniczyć, żeby odzyskać zdrowie. Całość nabiera kształtu rozmowy w gabinecie, a autorka rozpędza się w narracyjnych dążeniach: próbuje wprowadzać elementy dowcipu czy konieczności utrzymywania sekretu, czasami skupia się na nieznaczących odniesieniach do wyglądu pacjenta (najprawdopodobniej po to, żeby go uwiarygodnić). Wprawdzie nie wnosi to wiele akurat do tematu stresu, ale autorka potrzebuje takiego stylu, żeby nadać lekkości komentarzom. Kiedy już wprowadzi swojego pacjenta do rozdziału i doda do jego wizerunku zestaw uwag - zajmuje się samym wpływem stresu na zdrowie: podaje kilka medycznych informacji, bardziej fachowych wyjaśnień, które mają sprawić, że odbiorcy uwierzą jej w kolejne tłumaczenia. Nie chodzi o to, żeby przepisywać podręczniki ani zarzucać czytelników hermetycznymi frazami mądrze brzmiącymi, ale nie do powtórzenia - nie o to tutaj chodzi. Ewa Kempisty-Jeznach w "Chorych ze stresu" walczy o to, by czytelnicy nauczyli się zestawiać niepokojące symptomy z traumami życiowymi - i wprowadzali również takie kierunki poszukiwań w swoich badaniach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz