* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

środa, 12 lipca 2023

Monika Utnik: Czas, czyli wszystko płynie

Nasza Księgarnia, Warszawa 2023.

Wskazówki

Monika Utnik proponuje dzieciom kolejną dużą książkę wypełnioną ciekawostkami i informacjami. "Czas, czyli wszystko płynie" to opowieść poświęcona tematowi dość abstrakcyjnemu zwłaszcza dla najmłodszych - ale autorka stara się bardzo wytłumaczyć wszystkim odbiorcom, o co chodzi z czasem. Czas to refleksje nad przeszłością, przyszłością i teraźniejszością, ale też opowieść o strefach czasowych. Czas to kwestia zmiany godziny dwa razy w roku. Czas to sposoby znajdowania odpowiednich miar stosowanych na określenie upływu wydarzeń lub odstępów między nimi - i to od dawna. Czas to slow life i czas to różne ujęcia w różnych kulturach. Czas to okazja do odwiedzenia różnych planet i sprawdzenia, ile trwa na nich dzień. Czas to godziny spędzane na bezmyślnych czynnościach (oglądanie telewizji lub sięganie po smartfona), czas to długowieczność i czas to konstrukcje mechanizmów zegarowych. Bardzo dużo tematów autorka znajduje po to, żeby zaintrygować dzieci i żeby im wytłumaczyć, o co chodzi z czasem. Sięga po pojęcia konkretne i niemal namacalne, dba o to, żeby nie wpadać w tony filozoficzne - a żeby opierać się na tym, co znane odbiorcom. Każda rozkładówka to inne zagadnienie związane z czasem, jego upływem, mierzeniem albo przeżywaniem. Monika Utnik znajduje bardzo dużo tematów wartych poruszenia - i rozbija je następnie na szereg jednoakapitowych (ale rozbudowanych i dość długich) ciekawostek. Niby ten styl mocno ogranicza ilość wiadomości, jakie zmieszczą się w książce, ale bez obaw: autorka zmieściła tu naprawdę dużo danych, do tego stopnia, że nie da się "Czasu" przeczytać w krótkim czasie. To książka, do której będzie się sięgać regularnie po kolejną porcję ciekawostek i anegdot związanych z czasem (chyba że dziecko pasjonuje się akurat tematem, wtedy pochłonie całą zawartość bardzo szybko). Czas staje się bardzo kreatywnym zagadnieniem, tematem, który doskonale się tu sprawdził, mimo obaw, że dla dzieci będzie zbyt trudny albo zbyt nużący. Monice Utnik można zaufać - to autorka, która wie, jak poprowadzić drobne opowieści, żeby przyciągać do siebie odbiorców.

Ogromną rolę w kuszeniu młodych czytelników odgrywa tutaj Agnieszka Sozańska, która zajmuje się warstwą graficzną. "Czas, czyli wszystko płynie" to duży picture book edukacyjny, a kolejne obrazki zachęcają do sprawdzania, co kryje się na rozkładówkach. Rysunki są bardzo kolorowe i budzą ciekawość za sprawą niekoniecznie oczywistych przesłań: czasami po ich obejrzeniu chce się zagłębiać w wyjaśnienia tekstowe, żeby poznawać lepiej tajniki czasu. Agnieszka Sozańska wykorzystuje między innymi międzykulturowe nawiązania i egzotyczne motywy, bawi się wchodzeniem w dialog z dziełami sztuki albo wykorzystuje jako ozdoby zegary i ich tarcze. To sposób na pokazanie dzieciom niezwykłości zwyczajnego otoczenia - i do zachęcania ich do przyglądania się czasowi w różnych ujęciach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz