* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

niedziela, 14 maja 2017

Jarosław Kaczmarek: Suárez. Nigdy nie będziesz sam

Egmont, Warszawa 2017.

Walka ze sobą

Po „Golach wszech czasów” Jarosław Kaczmarek wchodzi do serii Nie tylko dla fana z biografiami sławnych piłkarzy. Bohaterem jego książki jest Luis Suárez, a tematem – nie tylko sportowe osiągnięcia, ale i walka z samym sobą, dla maluchów być może nie dość wyraziście nakreślona. Suárez jako piłkarz ma talent, ale od najmłodszych lat ciężko trenuje, żeby osiągnąć sukces. Wie, że to dla niego szansa nie tylko na finansowe wsparcie najbliższych, ale i… na miłość. Motywacja do ciężkiej pracy jeszcze rośnie, gdy nastoletnia ukochana młodego piłkarza przeprowadza się z rodzicami z Urugwaju do Barcelony. Bohater tomu stara się więc grać jak najlepiej – świadomy, że jeśli zaczną się o niego ubiegać kluby z Europy, będzie bliżej swojej Sofi. Kaczmarek pokazuje, jak wielka miłość wpływała na decyzje piłkarza, ale jednocześnie wie, że nie zrobi tym odpowiedniego wrażenia na małych odbiorcach. Woli zatem, wzorem Tuzimka, odwoływać się do znanych dzieciom (teraz lub dawniej) doświadczeń: opowiada o tym, jak jego kilkuletni syn nie radził sobie z przegrywaniem (zestawiając ten motyw z reakcjami Suáreza na boisku), albo jak sam w młodości grywał w kapsle. Te wątki mają budować pomost między odbiorcami i bohaterem książki.

Interesują Kaczmarka sportowe wyczyny piłkarza. Z lubością analizuje fragmenty meczy i sceny związane ze zdobywaniem goli, wprowadza „komentatorskie” relacje z boisk, żeby odbiorcy przeżywali doświadczenia sportowca. Nigdy nie ma dosyć analizowania kolejnych spotkań, tak, że sprawy osobiste wychodzą na jaw niejako przy okazji meczy. Suárez z czasem zaczyna mieć problemy z boiskową agresją: w ferworze walki gryzie swoich przeciwników i jest to motyw, który wymaga terapii. Tego dzieci mogą nie zrozumieć, a Jarosław Kaczmarek też nie do końca tłumaczy powody leczenia. Tematem dużo bardziej przejrzystym – i lepiej opracowanym – staje się „nurkowanie”, czyli aktorskie próby wymuszania rzutów karnych. I Suáreza, i czytelników stosunkowo łatwo jest przekonać, że to na dłuższą metę niedobre rozwiązanie. Dyskretnie autor wprowadza pewne wzorce zachowań czy reakcje zrozumiałe również dla dzieci.

Jak zwykle w serii, każdą przeprowadzkę bohatera poprzedzają kolorowe informacyjne strony. Tu autor w stylu znanym z dawnych kioskowych serii edukacyjnych wprowadza dane geograficzne, ciekawostki turystyczne, oprowadza czytelników po miejscach ważnych dla bohatera lub po atrakcjach stolicy kraju. Każda wiadomość dotyczy innego kolorowego zdjęcia, dzięki czemu łatwiej wyobrazić sobie tereny, na które piłkarz trafił. W tym tomiku znalazło się więc miejsce na opowieści o Urugwaju, Holandii, Anglii i Hiszpanii. Oczywiście są to fakty skrótowe, sprowadzane do migawek i często dodatkowo podbarwiane scenkami z boisk piłkarskich. To sposób na dostarczenie dzieciom przynajmniej podstawowej wiedzy – prostszej do przyswojenia dzięki grafikom. W książce mieści się również porównanie boiskowych „ocen” Suáreza sprzed dekady i obecnie – dzięki czemu odbiorcy mogą śledzić postępy ich idola i zrozumieją, jak ważna jest praca nad sobą. Do tego autor dokłada jeszcze „psychotest”, przez który mali piłkarze sprawdzą swoją odporność na stresowe sytuacje z boiska. Jest w tym tomie Kaczmarek lepszy niż w „Golach wszech czasów”, jest ciekawym opowiadaczem, mimo że biografię piłkarza traktuje dość wybiórczo – zajmuje się niemal wyłącznie grą i tym, co jest w stanie przybliżać dzieciom bez dodatkowych konsultacji. Luis Suárez jako bohater tego tomu wypada więc dość przeciętnie, ale dla małych kibiców piłki nożnej to postać, o której trzeba poczytać. Jarosław Kaczmarek chce, by dzieci wyciągnęły lekcję z lektury – żeby nauczyły się panować nad gniewem. Z życiorysu piłkarza mają przejąć to, co najlepsze i co przyda się niezależnie od wybranej drogi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz