* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

piątek, 4 grudnia 2009

Bogdan Wojciszke: Kobieta zmienną jest

Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2009.



Dopowiedzenia do powiedzeń

Powiedzenia i przysłowia służą często do ilustrowania zaobserwowanych zjawisk, zastępują rozbudowany komentarz, wyznaczają płaszczyznę porozumienia mówiącego i jego słuchaczy, są wreszcie wskaźnikiem poziomu zrozumienia określonych sytuacji. Raczej traktuje się je jako pewniki, aksjomaty, sprawdzone przez wieki i dekady – więc też niepodlegające dyskusjom. Rzadko natomiast odbiorcy – użytkownicy języka – zastanawiają się nad punktem wyjścia dla tego rodzaju skonwencjonalizowanych fraz. Książka Bogdana Wojciszke – „Kobieta zmienną jest” – stanowi właśnie próbę zatrzymania się nad tajnikami obiegowych opinii, ale też i cytatów, aforyzmów, złotych myśli i spostrzeżeń, którym udało się zrobić medialną karierę. Autor – profesor psychologii – postawił na krótkie i często zabawne komentarze – dopowiedzenia do powiedzeń – i wybrane przez siebie przejawy mądrości ludowych, filozofów czy poetów opatrzył nierozbudowanymi analizami. Ponieważ zrezygnował z uczonego języka, dyskursu dostępnego specjalistom, „Kobieta zmienną jest” trafić może do znacznie szerszego grona czytelników. W zapiskach, które niejednokrotnie przypominają luźne rozważania na dany temat sporo jest przykładów eksperymentów psychologicznych (te zwykle ze względu na formę i sztuczki nieznane przeciętnemu zjadaczowi chleba uatrakcyjniają wywód) – ale też dużo cytatów, literackich nawiązań i eksplikacji z życia wziętych. Bogdan Wojciszke bawi się przedmiotem swoich poszukiwań, pozwala sobie na luźne i dowcipne uwagi, odważne analogie oraz subiektywne oceny popularnych zjawisk. Dzięki temu tom „Kobieta zmienną jest” nie wydaje się hermetyczny i naprawdę przyjemnie się go czyta. Notatki na marginesie przysłów – bo i tak można by zaklasyfikować kolejne rozdziały książki – rozbudzają ciekawość i prowokują do zadawania własnych pytań.
W części zatytułowanej „Kobieta zmienną jest” (istnieje jeszcze druga publikacja, „Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe”) dominują dwa tematy. Pierwszy dotyczy wizerunku kobiety (czy przedstawienia kobiecego charakteru w przysłowiach i aforyzmach) oraz relacji damsko-męskich. Drugi natomiast jest próbą uchwycenia istoty szczęścia. Te dwa zagadnienia w połączeniu z kilkunastoma niezebranymi w bloki motywami powinny obrazować kondycję współczesnego człowieka, rozdartego pomiędzy nauką a wiarą w niepodbudowane badaniami przesłanki. Wojciszke wyjaśnia, skąd biorą się przeświadczenia o tym, że mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus, że pieniądze szczęścia nie dają, a w zdrowym ciele zdrowy duch. Zestawia przysłowia i mądrości filozofów, zbieżne znaczeniowo z omawianą frazą, stara się pokazać genezę twierdzenia, ale też jego psychologiczną podbudowę, próbuje – co przypomina wszak walkę z wiatrakami, a mimo to nie umniejsza atrakcyjności lektury – obalać mity i przekonania całkowicie błędne, wyśmiewać powiedzenia, które pokrycia w rzeczywistości nie mają. „Ta książka próbuje odpowiedzieć na pytanie, które ze sprzecznych mądrości o człowieku są prawdziwe w świetle wiedzy zgromadzonej przez psychologię” – pisze Wojciszke. Publikacja „Kobieta zmienną jest” nie przypomina zatem zbioru przypadkowo skojarzonych anegdot, chociaż ilość zgromadzonych tu historyjek i nawiązań jest imponująca.
Krótkie rozdzialiki, które można czytać w dowolnej kolejności przypominają trochę lingwistyczne wywody Jerzego Bralczyka. Powtarza się w nich duży stopień zsubiektywizowania tekstu, odwołania do wspólnych (czy znanych) doświadczeń i utworzenie z wiedzy fundamentu – solidnego, choć z pozoru niewidocznego. :Kobieta zmienną jest” to zestaw wyjaśnień obiegowych sądów, rozprawienie się ze stereotypami i krzywdzącymi stwierdzeniami – ale przede wszystkim to ciekawy komentarz do aforyzmów.

Izabela Mikrut

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz