* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

niedziela, 12 listopada 2017

Isla Fisher: Niania Mania i Piraciątko

Jaguar, Warszawa 2017.

Wyobraźnia

Niania Mania jest bezbłędna, jeśli chodzi o zapobieganie wychowawczym katastrofom, a to dlatego, że zamiast przestrzegać wyznaczonych przez dorosłych reguł, ochoczo je łamie, wymyślając – jak Pippi – własne. Szanuje za to aktualne i wciąż zmieniające się upodobania maluchów: dostosowuje się na przykład do Jasia, który w każdym opowiadaniu ma dwie własne zasady. Trzeba podstępu, żeby zgodził się na coś, na co nie ma ochoty. W drugiej części przygód Niani Mani Jaś nie jest jednak najmłodszym i najbardziej wybrednym członkiem rodziny. Znacznie gorsza pod tym względem jest raczkująca kuzynka, Zula. Jaśmina, narratorka opowiadań, przyznaje, że Zula to dziecko nie do okiełznania. Niania Mania jednak nie boi się wyzwań, chociaż Zuli nie da rady oczarować wyobraźniowymi historyjkami. Tomik „Niania Mania i Piraciątko” to trzy opowiastki, w których Isla Fisher pokazuje, jak codzienność łatwo przerobić na zabawę. Potrzeba do tego tylko Niani Mani, malutkiej staruszki o tęczowych włosach (przed dorosłymi Niania Mania ukrywa fryzurę pod kapeluszem). Kiedy przybywa Niania Mania, robi się ciekawie. I nawet zasady nie są straszne. Niania Mania poradzi sobie ze wszystkim, niekonwencjonalnie, ale bezbłędnie.

Pierwszym nienazwanym problemem jest przełamanie niechęci do Zuli. Jaśmina i Jaś są przekonani, że dziecko robi im na złość celowo i uniemożliwia nawiązanie kontaktu. Gryzie, wymiotuje, płacze lub wrzeszczy, zdecydowanie nie zachęca do wspólnych zabaw. I tylko Niania Mania w zachowaniach Zuli dostrzega efekty upodabniania się do pirata. To zbiega się w czasie z pirackimi fascynacjami Jasia, więc Niania Mania bardzo sprytnie organizuje zabawy w piratów. Oczywiście wykorzystuje w tym celu własne doświadczenia zdobyte wśród piratów. Zachęca dzieci do budowania statku ze stołu i kartonowego pudła, wszyscy przygotowują sobie pirackie ksywki i ubrania. A kiedy każdy w zasięgu wzroku jest piratem, wybryki Zuli mieszczą się w normie i nikomu nie przeszkadzają. W drugiej opowieści Niania Mania opiekuje się dziećmi podczas wyprawy na basen. Jaśminę szczególnie cieszy ta przygoda – lubi pływać. Boi się natomiast pierwszego skoku z trampoliny – chętnie by go wykonała, ale najlepiej bez świadków ewentualnej porażki. Niania Mania ma sposób, jak odwrócić uwagę pływających i umożliwia Jaśminie przetestowanie trampoliny. Ostatnia historia to podpowiedź dla rodziców, jak odwracać uwagę maluchów podczas rodzinnych uroczystości. Ania bierze ślub, a bohaterowie tradycyjnie otrzymują listę zakazów i nakazów. Niewiele brakuje, by ślub przerodził się w katastrofę, ale dzięki dzieciom może też być wydarzeniem niezapomnianym i wyjątkowym.

Isla Fisher pisze krótkie historyjki pop, z których fabuła przypomina powieści komiksowe – ale dużo mniejsza jest rola humorystycznych ilustracji. Autorka przyciąga dzieci przede wszystkim barwną postacią – Niania Mania przełamuje schematy, ma swoje tajemnice, których nie ujawnia dorosłym – tylko dzieciom. Z tego powodu może zdobyć ich zaufanie i posłuch. Niania Mania często i chętnie się bawi, umożliwia podopiecznym wypracowywanie w sobie odpowiedzialności i rozsądku. „Niania Mania i Piraciątko” to drugi zestaw dowcipnych bajek, które odbiorcy mogą czytać samodzielnie – dla postaci niani. W tych bajkach nie ma groźnych problemów ani konsekwencji wydarzeń, pojawiają się za to liczne sposoby na uniknięcie nudy w codzienności. Isla Fisher wie, czym przyciągnąć dzieci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz