* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

wtorek, 21 lutego 2017

Agnieszka Antoniewicz: Superchłopaki. Rysuj, zgaduj, koloruj

Nasza Księgarnia, Warszawa 2017.

Zawody

Były już dla najmłodszych księżniczki, teraz Agnieszka Antoniewicz proponuje małym odbiorcom tomik „Superchłopaki”. Wydaje się, że bardziej od „Księżniczek” uniwersalny, ale i tak po ten blok rysunkowy sięgnąć będą chcieli w pierwszej kolejności chłopcy. I oni otrzymują „swój” zestaw ćwiczeń kreatywnych, łamigłówek i wyzwań na jednostronnie zadrukowanych kartkach. Bo „Superchłopaki” to blok rysunkowy nie tylko ze względu na format i sposób łączenia kartek, ale też fakturę i jakość papieru (chociaż kartki są trochę grubsze niż w typowych szkicownikach). Jednostronny druk umożliwia wykorzystywanie różnych narzędzi bez obaw, że kolor przebije się do innego obrazka – i daje też miejsce do natychmiastowego artystycznego wyżycia się dzieciom. Oczywiście jak w całej serii i tutaj gruba tekstura stanowi podkładkę zapewniającą komfort pracy w każdych warunkach. Precyzja jest tu istotna, bo Agnieszka Antoniewicz rzuca dzieciom wyzwanie związane z kolorowaniem drobnych elementów (kolorowanka to tylko jedna propozycja zabawy).

W „Superchłopakach” każda strona przynosi nowy „męski” temat i w zasadzie autorka zamienia tomik w środowisko superbohaterów. Są tu piłkarze, marynarze, robotnicy, detektywi, fotografowie, kucharze, nurkowie, wynalazcy… każda strona to wyzwanie dla postaci (zaangażowanych w niezwykle istotne zadania) i dla dzieci, które mają pomóc w działaniu. Nie wystarczy pokolorować rysunki, to dodatek do kolejnych zagadek. Agnieszka Antoniewicz wykorzystuje to, co sprawdza się w tomikach dla najmłodszych, stawia na wyszukiwanie podobnych elementów, wskazywanie zgubionych przedmiotów itp. Trzeba jednak także wykonywać proste działania matematyczne, ułożyć znalezione litery pod względem wielkości, żeby odczytać imię chłopczyka, dokończyć wzór na girlandzie lub… wcielać się w bohaterów. Maluchy mają między innymi namalować obraz albo nazwać i ozdobić statek, dorysować brakujące szczegóły do rysunku czy sprawdzić, co nie powinno się znaleźć w laboratorium. Można odwiedzić mongolskich nomadów i… obóz surwiwalowy dla supertatusiów, autorce nie brakuje pomysłów, a wszystkie są twórcze, ciekawe i zaskakujące. Każdy szkic wiąże się z innym zadaniem. Autorka stara się tu nakreślić sytuację dość precyzyjnie, żeby uzasadnić zadanie dla dziecka – tekst posłuży do ćwiczenia czytania.

Przy okazji zapewnia Antoniewicz przegląd zawodów i wyzwań, pokazuje dzieciom, że plac budowy bywa równie fascynujący co kuchnia w restauracji, że można być tancerzem albo weterynarzem, nauczycielem albo pilotem. Tak różnorodne tematy sprawiają, że dzieci bardziej zaangażują się w zabawy – żeby móc przejść do następnych propozycji z kolejnych kartek. Agnieszka Antoniewicz urozmaici też codzienne zabawy. Warto przy tym zaznaczyć, że tomik przystosowany został do pracy z dziećmi w różnym wieku. Zadania cechuje zróżnicowany stopień trudności, za to kolorowanie wymaga nie lada cierpliwości oraz skupienia. Pełno na rysunkach drobnych wzorów i małych kształtów – co spodoba się zwłaszcza tym odbiorcom, którzy mają dość infantylnych i kreskówkowych ilustracji. Agnieszka Antoniewicz tworzy bez oglądania się na mody, ma na uwadze przede wszystkim rozrywkę i rozwój najmłodszych. „Superchłopaki” to kolejny udany tomik w serii, która łączy rozrywkę z ćwiczeniami dla dzieci. „Superchłopaki” na wielu płaszczyznach wypadają lepiej niż „Księżniczki”, ale pokazują też wyobraźnię autorki czy potencjał tkwiący w „zwyczajnych” zawodach. Antoniewicz ucieszy maluchy rozpiętością zagadnień i rodzajem rozrywek oferowanych w ramach klasycznych łamigłówek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz