* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

niedziela, 18 września 2022

Umiem rysować dinozaury

Kropka, Warszawa 2022.

Kurs kredkowy

Książka, która może być jednocześnie kolorowanką i zeszytem ćwiczeń, a także podręcznikiem do rysowania, spodoba się dzieciom lubiącym kreatywność. "Umiem rysować dinozaury" to zestaw podpowiedzi, jak narysować różne prehistoryczne stwory. Autorzy tej książki postawili na prostotę, kształty geometryczne, z których da się wyczarować zróżnicowanych bohaterów dalszych obrazków. Trzydzieści pięć dinozaurów, w tym troodon, styrakozaur, tylocefal czy ingenia - w tym na pewno zorientują się najmłodsi pasjonujący się tematem - każdy z tych stworów jest rozpisany na trzy krótkie kroki w rysowaniu. Najpierw należy zestawić ze sobą kilka prostych kształtów, później wzbogacić je o kolejne elementy, by na końcu uzyskać olśniewający efekt: bardzo prostą, komiksową sylwetkę. Co ciekawe, nie trzeba wcale wielkiego wysiłku ani wielkich plastycznych umiejętności: wystarczy podążać za wskazówkami. Rezultat jest uroczo naiwny: wszystkie dinozaury wyglądają jak z kreskówki albo z dziecięcych prac - oznacza to, że nikt przy oglądaniu tomiku nie zniechęci się stopniem trudności. Gotowych bohaterów można wykorzystać do tworzenia całych ilustracji i na końcu tomiku znajdzie się kilka rozkładówek z egzotycznymi (lub prehistorycznymi) roślinami, żeby móc umieścić tam rysunki: to prosta podpowiedź, jak urozmaicić swoje prace, uruchomienie wyobraźni i dobra propozycja zabawy.

Każdą kolejną podpowiedź można natychmiast przetestować, bo na rozkładówkach zostało miejsce na własne ćwiczenia. W ogóle nie ma tutaj komentarzy i wyjaśnień słownych, tylko nazwy dinozaurów trzeba przeczytać (ale nie ma takiej konieczności, więc najmłodsi, którzy jeszcze nie rozpoznają liter, mogą samodzielnie poradzić sobie z książką, bez angażowania rodziców w pracę). Te podpowiedzi przydadzą się maluchom, które nie wierzą we własne siły w rysowaniu albo zazdroszczą rówieśnikom ich talentów - wystarczy kilka chwytów, żeby opanować umiejętność rysowania komiksowego. To, jak dzieci ozdobią obrazki i wizerunki dinozaurów, zależy tylko od nich - gotowe portrety można będzie przerabiać na scenki rodzajowe z życia gadów, albo na uzupełnianie przygód innych bohaterów, wszystko zależy od odbiorców i od ich pomysłowości. Ale dzięki tej książce dzieci dowiedzą się, że dobre rysunki wcale nie muszą być realistyczne albo bardzo skomplikowane - wystarczy umiejętne wykorzystywanie podstawowych kształtów. Nie da się uprościć tego tomiku bardziej: z tak przygotowanymi wskazówkami poradzi sobie każdy, bez względu na stopień zaawansowania w rysowaniu. "Umiem rysować dinozaury" to propozycja zapewniająca dobrą zabawę - i przekonująca do pewnego wysiłku. Można tu poćwiczyć sprawność manualną, przygotować się do lekcji pisania, albo zwyczajnie - rozbudzać w sobie talent plastyczny. To propozycja, która może urozmaicić zainteresowanie dinozaurami i przekonać dzieci, że każde z nich może tworzyć ciekawe ilustracje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz