* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

czwartek, 11 lipca 2024

Stanisław Wasylewski: Życie polskie w XIX wieku

Iskry, Warszawa 2024.

Zwyczajność

O tym autorze zapomnieli literaturoznawcy i badacze kultury, na szczęście Iskry nie boją się przywracania do świadomości odbiorców tekstów dawnych. "Życie polskie w XIX wieku" to tom imponujący nie tylko ze względu na objętość, ale też na pracę badawczą na miarę możliwości jednego człowieka (tekst został później wzbogacony o przypisy), a przede wszystkim z uwagi na zacięcie narracyjne. Stanisław Wasylewski zamienia się w komentatora, który wie, jak przyciągać uwagę czytelników i jak zatrzymać ich przy relacji - niezależnie od zarzutów dotyczących uogólniania czy nieścisłości, nawet po latach czytać się będzie ten tom z satysfakcją i zainteresowaniem. Warto zatem oddać głos Stanisławowi Wasylewskiemu i sprawdzić, jak postrzegał on egzystencję ludzi w XIX wieku. Sam autor we wstępie przyznaje, że woli anegdoty niż dokumenty - przynajmniej tam, gdzie obecność tych pierwszych zapewni przyjemną lekturę. Zdaje sobie też sprawę z rozległości tematycznej - nie może oficjalnie ograniczać swoich decyzji, jeśli ma ochotę na stworzenie syntezy - a jednocześnie pełny obraz rzeczywistości wydaje się poza zasięgiem jednego twórcy. Wasylewski zatem jedynie szkicuje tematy i zagadnienia, ucieka od szczegółów i nadmiernego wyjaśniania - wie, że jeśli podsunie czytelnikom tropy, ci bez trudu poradzą sobie z odkrywaniem kolejnych detali. Dlatego dba o rozległość tematyczną, szuka ciekawostek, nie troszczy się przesadnie o sprawdzanie źródeł, woli za to postawić na jakość wywodów, na ich literackość i brzmienie. Faktycznie, kiedy czyta się "Życie polskie w XIX wieku", na pierwszy plan wysuwa się narracja. Widać tu troskę o czytelników, którzy chcą rozrywki i ucieczki od skostniałej rutyny. Widać zacięcie felietonisty, który dzieli opowieść na miniatury, a każdej z nich poświęca równie dużo uwagi. Stanisław Wasylewski jest tu gawędziarzem - nie zagwarantuje może pełnej zgodności ze źródłami, tę pracę trzeba będzie po nim wykonać (albo nie traktować go jako wyroczni w obyczajowości), ale dostarczy czytelnikom przyjemności lekturowej. Dzieli się spostrzeżeniami na temat życia w XIX wieku, wyznaczy kręgi zagadnień, które warto przeanalizować. A przy okazji błyśnie żartem, lekkością pióra uwiedzie odbiorców - i zachęci ich do zgłębiania obyczajowości minionej epoki. Pisze swobodnie - i to wielki atut, a także powód powrotu do książki. Można uczyć się umiejętności utrzymywania uwagi odbiorców na tym przykładzie, można też przekonać się, jakie informacje o życiu przed stuleciami mogły ulec zatarciu - bo przecież perspektywa Wasylewskiego jest inna niż dzisiejszych badaczy.

Potężna książka dla tych, którzy interesują się obyczajowością i życiem społecznym dawnych wieków, a także chcieliby uzupełnić sobie trochę plotki lub anegdoty o wielkich twórcach - "Życie polskie w XIX wieku" to publikacja w sam raz dla wszystkich zaangażowanych w temat. Stanisław Wasylewski pokazuje, że kluczem do przetrwania wcale nie musi być żmudne odtwarzanie realiów - wystarczy polot i pisarskie zacięcie, żeby stworzyć coś, co przetrwa próbę czasu, nawet jeśli pojawią się nieścisłości w obrębie faktów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz