See YA, Czarna Owca, Warszawa 2023.
Próby
Na wielką próbę wystawiona zostaje przyjaźń Kate i Andersona. Chociaż wielu odbiorców może uważać, że nie istnieje przyjaźń między chłopakiem i dziewczyną, to w przypadku Kate i Andersona jest inaczej. Chociaż bohaterowie powieści "Kate in waiting" nie stronią od czułych gestów, spędzają ze sobą każdą chwilę, jeżdżą razem do szkoły, a kiedy muszą coś pilnie przedyskutować, podają sobie tajne hasło i kierują się do nieużywanej toalety - to jednak może zdarzyć się coś, co wystawi ich relację na poważną próbę. Tak dzieje się z pojawieniem się w szkole Matta. Matt to przystojniak, wrażliwy i opiekuńczy, miły i zabawny. Bez wad. Nic dziwnego, że zauroczenie Mattem przeżywa Kate, czekająca - wzorem wszystkich nastolatek - na swojego księcia z bajki. Ale Anderson też nie zamierza się poddawać: gdyby przypadkiem okazało się, że nowy kolega jest tej samej orientacji, Anderson miałby większe szanse na zdobycie swojej drugiej połówki. Trwają jednak próby do szkolnego spektaklu, a podczas tych prób to Kate gra partnerkę Matta.
Becky Albertalli wykorzystuje przemiany w powieściach dla młodzieży i w seriach young adult: wie, że może sobie już pozwolić na opisywanie nie tylko damsko-męskich relacji, może na pierwszym planie stawiać wątki homoseksualne, a w tle wprowadzać osoby trans - i nikogo to nie zdziwi ani nie zbulwersuje, mało tego: nie stanowi to żadnej sensacji dla rówieśników. "Kate in waiting" to w tle lekcja tolerancji dla odbiorców. Najbardziej jednak będzie się tu liczyć opowieść o przyjaźni, która musi pokonać spore trudności. Bo chociaż Kate i Anderson próbują ze sobą rozmawiać o wszystkim i dzielić się wątpliwościami oraz nadziejami, gdy w grę zaczyna wchodzić zauroczenie - nie ma mowy o pełnej szczerości. Bohaterowie próbują oceniać, co wyrządzi drugiej stronie mniejszą krzywdę i co sprawi mniejszy ból - dopóki sytuacja pozostaje w zawieszeniu, to znaczy Matt nie zdeklarował się, kogo wybierze, przyjaźń Kate i Andersona będzie zagrożona - i to poważnie. Na szczęście Becky Albertalli wie, jak ważne jest nie tylko dla nastolatków posiadanie zaufanych przyjaciół i powierników sekretów - uczy odbiorców, jak podtrzymywać ważne dla siebie relacje. Spójność historii zapewniają próby do spektaklu odbywające się w tle - jednak momentami autorka odrzuca ten motyw, żeby przyglądać się zachowaniom grupy, zresztą wie doskonale, że dla czytelników to właśnie kontakty interpersonalne będą najbardziej przyciągającym elementem opowieści. Nie ma tu w ogóle znaczenia prawdopodobieństwo samej fabuły, liczy się tylko precyzja w przedstawianiu uczuć - Becky Albertalli chce swoich odbiorców przekonać, że o pewne znajomości warto powalczyć mimo wszystko. "Kate in waiting" to powieść młodzieżowa - ale chociaż wątek romansowy nadaje jej rytm (pojawia się zresztą w różnych odsłonach), to nie wysuwa się na pierwszy plan, jeśli więc ktoś jest zmęczony sercowymi historiami o przewidywalnym przebiegu - może spokojnie zaufać Becky Albertalli.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz