* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

czwartek, 23 lutego 2023

Thiago de Moraes: Atlas historii

Nasza Księgarnia, Warszawa 2023.

Przeszłość w obrazkach

Thiago de Moraes proponuje młodym czytelnikom wielkoformatową książkę poświęconą odległej (w większej części) przeszłości w różnych kulturach. "Atlas historii" to kolejna publikacja pozwalająca zaspokoić pierwszą ciekawość dzieci i wzbudzić zainteresowanie edukacją czy zdobywaniem wiedzy. Piętnaście cywilizacji to piętnaście map z zestawami krótkich informacji oraz piętnaście podwajanych opowieści. Autor w pewnym momencie ostrzega, że każdą można przedstawić również na inne sposoby - on sam wybrał konkretne tematy i motywy, które dla innego twórcy mogą zupełnie nie mieć znaczenia. "Atlas historii" nie jest próbą pełnego oceniania rzeczywistości. Nie zamieni się w kompendium: jedynie zarysuje część wiadomości, zasugeruje, co można doczytać, jaką wiedzę pogłębić. Thiago de Moraes decyduje się na charakterystyczny rytm: każdą cywilizację przedstawia na kilku rozkładówkach. Najbardziej gęsta tekstowo i rysunkowo jest mapa - coś, co ma uzmysłowić odbiorcom komplikacje i zagadnienia do poruszenia. Na mapie (granicach pokazujących miejsce "akcji") pojawiają się ludzie i budowle - wszystko opatrzone numerami, niby przypisami. O poszczególnych postaciach autor opowiada w pojedynczych komentarzach - sporo uwagi poświęca kobietom i ich roli w przeszłości, bardzo często odwołuje się do dzielnych lub niezwykłych pań, przypomina o równych prawach albo o walce o nie - robi to dyskretnie, przez zatapianie wiadomości w licznych komentarzach. Dwie inne rozkładówki to prezentacja wybranych ciekawostek, miejsce na poszerzenie wiedzy: już w zwyczajnej, nieposzatkowanej narracji i bez nacisku na daty i wydarzenia. Thiago de Moraes przede wszystkim zajmuje się przedstawianiem kultury, niezwykłości, odkryć lub działań, które mogą zapaść w pamięć dzieciom. Przybliża różne cywilizacje i interesuje się wyszukiwaniem anegdotycznych scenek i sytuacji. Odwołuje się do przekonań na temat starożytności, albo odpowiada na niezadane przez dzieci pytania. Ma mnóstwo zagadnień do przedstawienia, po lekturze pojawi się zapewne jeszcze sporo pytań i chęci doczytywania - "Atlas historii" na pewno nie pozostanie bez reakcji.

Jest to książka, która imponuje wielkością, ale może też dzieci zaintrygować za sprawą rozmiarów map i konieczności odkrywania kolejnych wiadomości. Tu zdobywanie wiedzy nie przyjdzie łatwo, wiąże się z uważnym studiowaniem mapy, z lekturą i sprawdzaniem pomysłów autora. Thiago de Moraes stawia na dowcip. Udaje mu się wiele razy dodać ironiczny komentarz do jakiegoś odkrycia, albo dowcipnie podsumować zgromadzone informacje. To sprawia, że dzieci nie będą chciały przyspieszać lektury, nie przeoczą żadnych cennych informacji. Poszukiwanie żartów uprzyjemni odkrywanie tajemnic przeszłości. Thiago de Moraes sięga po dane, które przekonają najmłodszych - i pozwolą w pewien sposób wyrobić sobie opinię na temat zamierzchłej przeszłości. Jest to oczywiście picture book, którego warstwę graficzną można długo podziwiać, "Atlas historii" dostarcza również wrażeń estetycznych. Jest to książka ciekawa, udana i przygotowana tak, żeby przygotować najmłodszych na opowieści o starożytności (i nie tylko). Na szczęście też autor uprzedza, że nie ma tu możliwości przedstawiania wszystkiego - zapowiada, że przed odbiorcami jeszcze mnóstwo zabawy związanej z poznawaniem dawnych czasów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz