* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

niedziela, 10 lipca 2022

Sylvie Misslin: Hop! Hop! Książę z bajki!

Kropka, Warszawa 2022.

Decyzje

Dwie zabawne dziewczynki, królewny, które przypominają zwykłe dzieci (bo też i są zwykłymi dziećmi, tyle że w niezwykłych - bo bajkowych - okolicznościach) poprowadzą odbiorców przez drobną historyjkę w modnym ostatnio trybie "zdecyduj, co stanie się dalej". "Hop! Hop! Książę z bajki!" to prosta opowieść, w której najmłodsi postanawiają, jak pokierować bohaterki. Dwie księżniczki to Róża i Józefina. Obie są znużone wyczekiwaniem na księcia z bajki i w związku z tym wymyślają, że wyruszą w drogę z zamku do księcia. Wybór drogi przypisany jest do odpowiedniego obrazka - a obrazek pojawia się na wyciętej części strony, tak, żeby bez dodatkowego rozpraszania się na czytanie, można było od razu przejść do odpowiedniego fragmentu historii.

Nie można oczywiście snuć tu wielkich fabuł, droga zamienia się w spotkania i wyzwania, czasami tylko wydarza się coś niespodziewanego i dziwnego z perspektywy bohaterek. Dziewczynki szukają swojego księcia z bajki, a ponieważ są dwie - każda może wskazać inne rozwiązanie. To od odbiorców zależeć będzie podążanie za wskazówkami, więc książeczka automatycznie bardziej zaangażuje. Interaktywność sprawdza się jako zachęta do czytania - a wybieranie obrazków z kolejnymi etapami historii przypomina komputerowe gry - jest na tyle zaskakujące (jeszcze), że dzieci z pewnością zechcą z tego korzystać. Każda rozkładówka, na jaką odsyłani są odbiorcy, wiąże się z krótkim - przeważnie jednoakapitowym - komentarzem na temat dalszych wydarzeń. Królewny, które opuściły zamek i szukają swojego księcia, nie muszą przeżywać wielkich przygód: wystarczy, że mają misję do wypełnienia - i w tej misji muszą pomóc im mali odbiorcy.

Sylvie Misslin rezygnuje tutaj z wyszukanych tematów czy pouczeń. Wykorzystuje nawiązanie do czytelnych klasycznych motywów - ale unika skojarzeń z konkretnymi bajkami czy baśniami. Dzięki temu może wyzwolić zainteresowanie najmłodszych i przekonać ich, że warto czytać. Z kolei Amandine Piu proponuje komiksowe rysunki. Postacie są na nich komiczne, wyglądają zabawnie za sprawą ciekawych, nieidealnych min, a poza tym - karykaturalnych sylwetek. Warto zatem prześledzić obrazki i skupić się na warstwie graficznej - to nie tylko uzupełnienie tekstu, ale dodatkowe miejsce na rozbawianie maluchów. Dzięki ilustracjom w duchu rysunków satyrycznych (ale niepozbawionych bajkowości) lektura przebiegać będzie sprawniej. "Hop! Hop! Książę z bajki!" to propozycja dla najmłodszych, którzy lubią samodzielnie decydować o tym, co powinno zdarzyć się w bajce - autorka zaprasza do świata, który trzeba sobie dopiero stworzyć, oddaje inicjatywę maluchom i udowadnia im, że mogą kierować bohaterami. Sylvie Misslin nie proponuje książki wyjątkowej - bo moda na interaktywne lektury już funkcjonuje - ale wciąż wie, jak zachęcić dzieci do zabawy książkami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz