* * * * * * O tu-czytam
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.

Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.

Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.

Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com

piątek, 26 lutego 2016

Morgan Matson: Odkąd cię nie ma

Jaguar, Warszawa 2016.

Lista

Sloane, przebojowa i nielękająca się niczego dziewczyna, zrobiła najlepszy możliwy prezent swojej przyjaciółce. Zniknęła z jej życia bez słowa. Zostawiła po sobie tylko listę kilkunastu rzeczy do wykonania. Ta lista to prawdziwe wyzwanie, zawiera bowiem największe obawy Emily. Skryta i nieśmiała nastolatka ma nadzieję, że po wykonaniu zadań Sloane w jakiś sposób się odnajdzie – i wszystko wróci do normy. Rozpoczyna się najdziwniejsze lato w jej życiu. „Odkąd cię nie ma” to kolejna powieść Morgan Matson, autorki, która w młodzieżowych obyczajówkach jak dotąd nie zawiodła. Teraz wybiera motyw częsty w książkach z kursów kreatywnego pisania – porządkującą fabułę listę – ale nie oznacza to osłabienia wymowy tomu. Matson znów zmusi czytelników do huśtawki emocjonalnej i zastanawiania się nad tym, co w życiu ważne, przynajmniej – zanim się dorośnie.

Emily sama siebie postrzega tylko przez pryzmat Sloane. To dzięki SLoane chodzi na imprezy i próbuje rzeczy zakazanych, to dzięki Sloane ma chłopaka. Bez Sloane nie istnieje, gubi się w codzienności Inie ma szans na żadną przygodę. Sloane zapewnia jej adrenalinę i poczucie bezpieczeństwa. Teraz jednak Sloane znika, a Emily podejmuje rozpaczliwą walkę o cenną przyjaźń i o siebie samą. Lista pożegnalna obejmuje między innymi całowanie się z nieznajomym, taniec do świtu czy kąpiel nago. Zakłada typowe lub mniej typowe wygłupy nastolatków popisujących się przed przyjaciółmi. Tyle że Emily nie ma przyjaciół. Stopniowo jednak otwiera się na ludzi, dogaduje się z młodszym bratem i doświadcza emocji, jakich wcześniej nie znała. Zaczyna żyć – normalnie i naprawdę, bez podpory w postaci Sloane. Realizacja kolejnych punktów z listy ma długofalowe skutki.

Emily odkrywa, na czym polega młodość i beztroska. Nawet jeśli początkowo ma opory wobec zadań, szybko uczy się, jak czerpać z nich przyjemność. Robi rzeczy, o które wcześniej by się nie podejrzewała, które nie przyszłyby do głowy wzorowej córce. Wreszcie naprawdę może poznać siebie. Morgan Matson pokazuje przemianę dziewczyny, tłumacząc mimochodem, dlaczego każdy potrzebuje przyjaciół i towarzystwa, a także odrobiny niepowagi. Udaje się Morgan Matson ciekawie scharakteryzować otoczenie dziewczyny, sympatię budzi jej młodszy brat Beckett, ale i nowi znajomi. Sama Emily odkrywa, jak bardzo jest silna, wbrew temu, co wcześniej sądziła. Ta powieść dotyczy więc również samopoznania. Mimo że Matson istnieniem listy – więc i kolejnych punktów, które trzeba zrealizować – nieco przyspiesza bieg wydarzeń, potrafi też dawkować napięcie. Nie pozbawia odbiorców najsilniejszych wzruszeń, pozwala towarzyszyć bohaterce w ważnej drodze. Autorka raz rozśmiesza, raz straszy, budzi gniew, by za chwilę uspokoić. Zapewnia wstrząsy i chwile relaksu, a że do poważnego tematu podchodzi bardzo lekko, czyta się tę książkę – jak i poprzednie jej powieści – z przyjemnością. Owszem, pojawia się tu kilka rozwiązań mocno idyllicznych, ale na takie pozwala konwencja, a Matson wie dobrze, czego potrzeba młodym czytelniczkom w tomach rozrywkowych.

„Odkąd cię nie ma” to książka idealna ze względu na rozkład akcentów uczuciowych i fabularnych. Autorka wybiera dobry sposób prowadzenia narracji (po migawkach z teraźniejszości wprowadza retrospekcje, chwile spędzone ze Sloane), rozumie swoją bohaterkę i wyraźnie lubi ją mimo wad i kompleksów. Do tego potrafi – a to nie tylko w literaturze młodzieżowej rzadkość – zobrazować kształtowanie się uczucia od całkowitej obojętności po wielką miłość z licznymi odcieniami pośrednimi. Opisuje związek Emily subtelnie, z pewną dozą ostrożności – ale zarazem bardzo celnie. Do tego świata przedstawionego chce się wracać, a to nie jedyny dowód sukcesu Morgan Matson. Wśród wielu młodzieżowych powieści dotyczących pokonywania własnych lęków ta wyróżnia się sensownym (i dość dorosłym) uzasadnieniem brawury. Emily pomaga odsłaniać prawdy o sobie, własnymi przygodami da też do myślenia czytelnikom. Jej kreacja jest odpowiednio wyważona i nie prowadzi do niechęci czy odrzucenia. Przyspieszone tempo akcji sprawia, że łatwiej uzasadnić przemianę. „Odkąd cię nie ma” to książka bardzo udana – potwierdza silną pozycję Morgan Matson na rynku literatury młodzieżowej i dostarcza niezapomnianych wrażeń. Fanów tej autorki nie będzie trzeba zachęcać do lektury, a wakacyjna atmosfera podkreśla zalety tej publikacji: Matson pozostaje blisko nurtu pop, ale dąży do literackości, nie tracąc przy tym na prawdopodobieństwie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz