Wydawnictwo Literackie, Kraków 2024.
Zmiana
Na motywie, który funkcjonuje jako stereotyp, Katarzyna Grochola buduje całą powieść – powieść, która ma zjednoczyć matki dorosłych synów stojące w obliczu konieczności oddania ukochanej pociechy obcej kobiecie. „Wyluzuj, kobieto” to czytadło stworzone na bazie zazdrości i niepokoju, nieuzasadnionego lęku o to, co stanie się z dorosłym już człowiekiem, który zdecydował właśnie, że oświadczy się swojej partnerce. Matka pełna żalu i strachu wraca pamięcią do dawnych lat i do sytuacji, w których to ona była potrzebna ukochanemu synkowi – przedstawia też cały szereg źródeł międzypokoleniowego konfliktu, bo nie dostrzega własnej winy w tym, że poprzednie dziewczyny syna odstraszała – rzekomo niechcący. „Wyluzuj, kobieto” to jednocześnie opowieść o byciu razem – bo w końcu przeciwwagą dla nowego związku staje się małżeństwo bohaterki (ale i sposób na bycie razem stosowany u teściów). Można się wiele dowiedzieć na temat relacji międzyludzkich pozbawionych fajerwerków, za to zanurzonych w zwyczajności i rutynie.
Zaczyna się od monologów wręcz komicznych – matka przesadza, przerysowuje i dzieli się z czytelnikami swoim zestawem zastrzeżeń. Nie zna praktycznie wybranki syna, ale już widzi w niej wady, które z pewnością wkrótce ujrzą światło dzienne i zaburzą szczęście ukochanego jedynaka. Zestawia swoje zachowania wobec małżonka z tym, co może wybrać przyszła synowa – ale ta z pewnością nie wykaże się empatią i skrzywdzi niewinne dziecko (bo o wieku i dojrzałości pociechy matka uparcie nie chce myśleć). W strumieniu skarg liczy się komizm – to już nikt nie będzie traktować poważnie kolejnych wyimaginowanych zarzutów, jeśli puentą ma być konieczność przerwania idylli w domu młodych. „Wyluzuj, kobieto” to zatem studium reakcji nieracjonalnych, za to łatwych do wytłumaczenia na drodze zazdrości. Katarzyna Grochola doskonale wie, jakimi pobudkami kierują się matki synów – stawia na eksponowanie przyczyn domowych konfliktów jeszcze zanim zaistnieją. Ale jej bohaterka relacjonuje bardzo długo własne małżeńskie perypetie. Tak naprawdę straszna przyszła synowa, Agata, pojawi się dopiero pod koniec, kiedy przyjdzie na zaręczynowy obiad. Wcześniej funkcjonuje tylko jako demon z wyobrażeń. Przyszła teściowa z kolei zajmuje się własnym związkiem, opowiada o mężu, który znienacka (w kontekście dziś dorosłego syna zresztą) zamienia się w cenionego autora książek dla dzieci, prezentuje towarzyskie spotkania i anegdoty dotyczące codzienności. Udowadnia, że nawet jeśli ktoś ma zastrzeżenia co do szczęścia młodych ludzi, którzy decydują się na ślub, to wszystko zależy od nich samych a nie od czarnowidztwa i stereotypów wprowadzanych w życie. Dzięki temu „Wyluzuj, kobieto” staje się też rodzajem ukojenia dla odbiorczyń. Jest tu trochę humoru (chociaż dość topornego, kiedy weźmie się pod uwagę bazowanie na oczywistościach), jest też zestaw obyczajowych historyjek, które pozwolą zabić czas i pogodzić się z nieuchronnymi zmianami w życiu. Katarzyna Grochola nie zamierza częstować czytelniczek poradami rodem z kobiecych magazynów, ale przecież nie uniknie i takich skojarzeń. Tu bowiem na pierwszy plan wychodzą emocje zwykle skrzętnie skrywane i tłumione.
Recenzje, wywiady, omówienia krytyczne, komentarze.
Codziennie aktualizowana strona Izabeli Mikrut
tu-czytam.blogspot.com to strona z recenzjami: portal literacki tworzony w pełni przez jedną osobę i wykorzystujący szablon bloga dla łatwego wprowadzania kolejnych tekstów.
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Nie znajdzie się tu polecajek, konkursów, komciów ani podpiętych social mediów, za to codziennie od 2009 roku pojawiają się pełnowymiarowe (minimum 3000 znaków) omówienia książek.
Zapraszam do kontaktu promotorki książek i wydawnictwa.
Zabrania się kopiowania treści strony. Publikowanie fragmentów tekstów możliwe wyłącznie za zgodą autorki i obowiązkowo z podaniem źródła. Kontakt: iza.mikrut@gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz