piątek, 14 czerwca 2024

Tomasz Samojlik: Żubr Pompik. Odkrycia. Skąd wieje wiatr?

Media Rodzina, Poznań 2024.

Powietrze

Sympatyczne żubry, które do niedawna przemierzały kraj, żeby poznawać kolejne parki narodowe i krajobrazowe czy rezerwaty przyrody, teraz zajmują się objaśnianiem charakterystycznych zjawisk występujących w naturze. Znacznie łatwiej jest edukować dzieci za pomocą zgrabnych narracji i wesołych rysunków – Tomasz Samojlik wie o tym i rozwija swoją serię, ucząc dzieci umiłowania do przyrody. Porada, Pomruk oraz ich dzieci – Pompik i Polinka – zamieniają się w mentorów. To oni wiedzą coś, z czego jeszcze nie zdają sobie sprawy odbiorcy – i mogą przekazywać wiadomości bez zbędnego moralizowania. Rolę odbiorców w tomikach przejmują bajkowe dzieci, żuberki – Pompik i Polinka. To one dziwią się światu i poznają kolejne ciekawostki (często – z własnego doświadczenia albo dzięki napotykanym w lasach i puszczach stworzeniom). Kolejne zeszyty w serii są jakby relacjami z takich spotkań i odkryć – Tomasz Samojlik staje się pośrednikiem między zwierzętami i odbiorcami. Komiksowe (i kreskówkowe) żubry przyciągają za sprawą niedoskonałych charakterów i przenoszenia zachowań z życia dzieci – jedni bohaterowie lubią się przechwalać, inni zwykle brykają, przeważnie w tej rodzinie jest wesoło, nudzić się nie można. Najmłodsza – Polinka – najczęściej domaga się tłumaczenia zaobserwowanych zjawisk. Ale i inne żubry potrafią zadawać pytania dotyczące najbliższego otoczenia. W tomiku „Skąd wieje wiatr” bohaterowie zastanawiają się nad ruchami powietrza, a milczący przeważnie Pomruk ma swoje tezy, które blokuje mu żona. W efekcie najciekawszym pytaniem w tomiku staje się nie to, skąd bierze się wiatr (ruchy powietrza jako takie nie wydają się zbyt atrakcyjne nikomu), a to, co ma wspólnego wiatr i pupy zwierząt. Nic dziwnego, że Porada wzbrania się przed skojarzeniami – i troszczy się o to, by mężowskie uwagi nie dotarły do uszu najmłodszych. Ale to Polinka odkrywa związek między pupami i wiatrem. To pająki wypinają odwłoki. I mają w tym swój cel, w którym wiatr odgrywa ważną rolę. Tomasz Samojlik szykuje zatem dla odbiorców interesującą niespodziankę i sporo humoru.

Żubr Pompik. Odkrycia – to odnoga serii o rodzinie żubrów, w której to serii znalazło się miejsce na wyjaśnianie rozmaitych tematów ze świata przyrody. Autor nie próbuje tylko przemycać wiadomości – liczy się dla niego też dobra zabawa czytelników. Dzieci zyskają tu sporo dowcipu, prostego i niewymagającego, dopasowanego do poczucia humoru kilkulatków – co zachęci je do przeglądania kolejnych tomików. Pompik i jego rodzina z kolei udzielają odpowiedzi na pytania, które nurtują dzieci. Czasami autor myli tropy i próbuje pokazać czytelnikom coś, na co sami by nie wpadli – innym razem zmusza do uważnego rozglądania się. W końcu żubry dowiadują się wielu rzeczy dzięki temu, że nie zamykają się na wiadomości ze świata przyrody. Dzieci mogą iść w ich ślady – i po prostu zwyczajnie mieć oczy szeroko otwarte podczas spacerów. Ta seria uczy miłości do przyrody i przekonuje, że każde stworzenie zasługuje na szacunek. Żubr Pompik i cała jego rodzina to bohaterowie, którzy dadzą się lubić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz