Rebis, Poznań 2025.
Sedno
To książka, która jest sposobem na zachowanie efemerycznych tekstów – głównie wystąpień z konferencji, ale także esejów i zachowanych przemyśleń, które pozwalały wyznaczać psychologiczne drogi – i znakomita przeciwwaga dla tego, co dzisiaj dzieje się na rynku publikacji popularnonaukowych, zwłaszcza z dziedziny psychologii. Carl R. Rogers przedstawia swoją drogę naukową – docieranie do prawd, które głosi, dzięki pracy z pacjentami (i rejestrowaniu spotkań i relacji klient-terapeuta), a także licznym lekturom oraz… upodobaniu do filozofowania. Co ciekawe, Carl R. Rogers chętnie łączy dyskurs filozoficzny z psychologią, pokazuje powiązania między tymi dziedzinami, zwłaszcza w zakresie szukania własnej tożsamości i docierania do własnego ja. Krótki wstęp w tej książce dobrze sygnalizuje znaczenie oraz miejsce publikacji w historii psychologii, zwłaszcza informuje o kontekście kulturowym i naukowym, w jakim Rogers funkcjonuje. Książka zawiera przecież teksty sprzed kilku dekad i raczej trudno byłoby traktować ją jako przełomową dzisiaj – jednak ze względu na przyjętą formę może pokazać odbiorcom podejście do problemów pacjentów z nowej obecnie perspektywy. Powrót do przeszłości zamienia się zatem w odkrycia – chociaż sama lektura do prostych nie należy.
„O stawaniu się osobą” to książka budowana po latach ze zgromadzonych artykułów i prac, wystąpień konferencyjnych i refleksji utrwalonych na papierze. Autor dodaje do kolejnych szkiców swoje komentarze, prowadzi dodatkową nawigację i wyjaśnia odbiorcom, na co zwracać uwagę w poszczególnych fragmentach. Dzieli się dość szczodrze cytatami – zapisami ze spotkań terapeutycznych, tłumaczy się też z przyjętych strategii działania (i tutaj może zafundować dzisiejszym czytelnikom, odbiorcom po latach, przegląd technik i pomysłów na mierzenie się z typowymi i mniej typowymi wyzwaniami z gabinetu terapeuty). „O stawaniu się osobą” to rozbudowana publikacja, objętościowo w niczym nie przypomina dzisiejszych tekstów tworzonych przez psychologów – tutaj najbardziej liczy się konkret i staranna analiza dostępnych materiałów, prowadzenie czytelników przez perypetie zawodowe i naukowe. Carl R. Rogers przynosi odbiorcom wiele informacji, chociaż aktualnie najczęściej sięga się po tego typu książki z ciekawości i dla zabicia czasu, z tej można się mnóstwo dowiedzieć, chociaż nie tylko do psychologów autor się kieruje, przynajmniej według jego własnych założeń. Nie ulega jednak wątpliwości, że nie jest to książka popularyzatorska, lekka, łatwa i przyjemna. To coś w sam raz dla zainteresowanych historią psychologii i podejściem do pacjentów. A przecież Rogers lubi pisać i mówić o sobie i nawet dwa pierwsze „zapoznawcze” artykuły nie wyczerpują tej potrzeby – to autor, który bez przerwy odwołuje się do swojego życia (zwłaszcza zawodowego, ale nie tylko). Ten charakterystyczny niepodrabialny styl będzie towarzyszyć odbiorcom przez całą lekturę i na pewno część czytelników będzie w stanie przekonać do zgłębiania tajników warsztatu psychologa i terapeuty. „O stawaniu się osobą” to zatem publikacja przedstawiająca od kulis wybrane metody pracy z pacjentami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz