bo.wiem, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Kraków 2024.
Przenosiny
Anthony Sattin zamierza ocalić to, nad czym niewielu historyków się pochyla. „Nomadzi. Wędrowni twórcy cywilizacji” to opowieść o przeszłości tych, którzy nie dbali specjalnie o to, żeby zostawiać po sobie jakieś ślady – nie tylko w postaci spisanych materiałów, ale też skupisk czy siedzib. W końcu życie nomadów polega na tym, by umieć się jak najszybciej zwinąć i przenieść na inne miejsce. Jednak to właśnie dzięki nomadom kształtują się cywilizacje i pojawia się postęp. W obszernym tomie Anthony Sattin przygląda się głębokiej przeszłości – zaznacza na mapkach, do którego regionu będzie się odnosił – i rejestruje to, co udało się ocalić albo odtworzyć z istniejących dokumentów. Czasami musi wypełniać luki w narracji wyobraźnią, ale przeważnie jest w stanie dostarczyć czytelnikom wartościowych i rzeczowych informacji. Nie zajmuje się wyłącznie technicznymi aspektami koczowniczego życia, zresztą to byłoby niezbyt długą opowieścią – liczy się za to istnienie grup, które przenosiły się z miejsca na miejsce i pełniły ważną rolę w kształtowaniu się postępu. Przede wszystkim Anthony Sattin stara się zarejestrować to, co ulotne i pomijane często przez dziejopisarzy, sprawdza, jak budowała się historia. Nie chce proponować pracy naukowej ani monografii – o tym czytelnikom przypomina. Ważne, że często o nomadach mówi się w kontekście konfliktów, które stawały się ich udziałem – niewielu badaczy chciało w ogóle zastanowić się nad codziennością – a przecież zdarzały się w przeszłości okresy, w których nomadzi stanowili większość populacji (takie zestawienia otwierają kolejne rozdziały i pomagają w zorientowaniu się w znaczeniu koczownictwa w historii ludzkości. Nie tylko odtwarza autor funkcjonowanie plemion koczowniczych, ale też przedstawia czytelnikom sposoby odkrywania tajemnic z dawnych czasów.
Ta książka jest dobrą propozycją dla czytelników, którzy chcieliby odrzucić stereotypy związane z koczownictwem – nie ma w niej podkreślania tego, co wydaje się oczywiste, autor zagłębia się w codzienność i próbuje zbudować w miarę pełny obraz nomadów w różnych kulturach i miejscach – to motyw ważny i wartościowy, zwłaszcza że chce przekonywać czytelników do ich znaczenia w procesie budowania społeczności. Są w tej książce pomysły, których na pewno nikt nie kojarzyłby z koczowniczym życiem: rozmach władców może imponować albo intrygować – na pewno przyciągnie uwagę czytelników. Jest to historia z zupełnie innej perspektywy – z nieoczekiwanymi rozwiązaniami i pomysłami, które brzmią mocno egzotycznie. Anthony Sattin, chociaż twierdzi, że nie chce tworzyć naukowej monografii, jednak stawia na rzetelną narrację, wypełnioną faktami i ciekawostkami. „Nomadzi. Wędrowni twórcy cywilizacji” to tom oryginalny i pokazujący inne podejście do tematów przeszłości – może zatem spodobać się czytelnikom, którzy potrzebują oderwania od standardowych narracji. Można dzięki tej książce poznawać fakty, które nie mieszczą się w typowym dyskursie historiozoficznym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz