niedziela, 1 września 2024

Borysław Czyżak: Kolekcja. Opowieści o współczesnej sztuce polskiej

Marginesy, Warszawa 2024.

Różnice

Żeby jak najlepiej poznawać sztukę, warto poświęcić czas na detale, na przyglądanie się pojedynczym dziełom albo konkretnym twórcom – i traktować to jako punkt wyjścia do dalszych lekcji. Borysław Czyżak w „Kolekcji” analizuje dzieła i biografie ośmiorga artystów: jest tu Wacław Taranczewski, Henryk Stażewski, Koji Kamoji, Erna Rosenstein, Maria Anto, Zuzanna Janin, Jarosław Modzelewski i Magdalena Abakanowicz – i rzeczywiście chociaż część nazwisk będzie odbiorcom znana, o sporej liczbie twórców odbiorcy nie będą mieli pojęcia. A Borysław Czyżak spokojnie prezentuje kolejne dokonania i pomysły, relacje w grupach artystycznych oraz związki rodzinne, komentuje wszystko, co mogło mieć wpływ na artystyczne wybory i na same dzieła. W książce pojawiają się reprodukcje – i to akurat bardzo się przydaje, bo kiedy autor postanawia opowiedzieć obraz, to z reguły robi to tak, że trudno byłoby sobie wyobrazić treść, zawartość płótna i ogólne wrażenie – bardzo interesujące staje się zderzenie słowa i obrazu, zaskakujące często i również mocno subiektywne. Borysław Czyżak fascynuje się twórczością tych, których wybrał do swoich szkiców. Jest w stanie prowadzić czytelników przez życiowe doświadczenia twórców i przez tematy powracające w ich sztuce. Oczywiście traktuje to bardzo wycinkowo, nie mógłby zresztą w niewielkich objętościowo artykułach zawrzeć wszystkiego – ale podsuwa czytelnikom tyle, żeby samodzielnie mogli później kontynuować poznawanie sztuki. Ważnym dla Czyżaka motywem są przeżycia wojenne lub – traumy starszego niż twórcy pokolenia, które odbijają się potem w sztuce ich dzieci. Przesłania w dziełach często wiążą się z kontekstami pozaartystycznymi, politycznymi lub historycznymi – i warto mieć wiedzę na temat biografii, żeby zrozumieć konkretne decyzje. W ten sposób Borysław Czyżak może uzasadnić sięganie do życiorysów i sprawdzanie zestawu przeżyć, które kształtują postacie ze szkiców jako twórców. Inaczej trudno by było wyjaśnić czerpanie z prywatnych spraw. Jednak dla Czyżaka elementy łączą się nierozerwalnie, wynikają z rzeczywistości dalekiej od sztuki – sztuka to następstwo życia. I tak autor prezentuje kolejne sylwetki.

Zwykle punktem wyjścia jest dzieło, które pozwala na snucie opowieści o artyście. Wydaje się jednak, że sieć wzajemnych relacji także w pewien sposób wpływa na wybieranie tematów: Borysław Czyżak wspomina o zależnościach i o spotkaniach, które stawały się inspiracjami. Często wybiera sytuacje czy sceny, które wydają się prawdopodobne jako źródło sztuki – a następnie pokazuje związki między rzeczywistością i tym, co pojawia się w gotowych pracach. Podaje czytelnikom szczegóły, których nie przenoszą dzieła – co pozwala inaczej interpretować obrazy lub rzeźby. „Kolekcja” to rodzaj prywatnego przewodnika po wycinku historii sztuki – połączonego z oglądaniem konkretnych, wybranych przez autora, prac. Takie rozwiązanie może się sprawdzić: da czytelnikom pojęcie o tym, co dzieje się w pewnych kręgach w sztuce współczesnej, umożliwi śledzenie trendów i zależności. Borysław Czyżak serwuje zestaw ciekawych szkiców biograficznych i dotyczących tworzenia – od strony powstawania pomysłów. Książka „Kolekcja” spodoba się tym, którzy o sztuce pojęcia nie mają i nawet jeśli chcieliby czegoś się dowiedzieć – nie wiedzą, od czego zacząć. To publikacja dla zainteresowanych wyobraźnią artysty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz