Dwie Siostry, Warszawa 2023.
Ciekawostki
Bardzo zgrabny pomysł na przybliżanie dzieciom wiadomości z różnych dziedzin wykorzystują Mike Barfield (autor tekstu) i Jess Bradley (autorka ilustracji komiksowych). „Dzień z życia skunksa, jelita i tego, kto to czyta. Przezabawny przewodnik przyrodniczy” już samym tytułem sugeruje, że banalnie i nudno na pewno nie będzie. A później robi się tylko ciekawiej. Książka jest podzielona na trzy części, w pierwszej pojawiają się zagadnienia związane z człowiekiem, w drugiej – ze zwierzętami, w trzeciej z przyrodą i zjawiskami kosmicznymi (a także kwestiami związanymi z Ziemią). Wszystko podporządkowywane jest tutaj zdobywaniu przez najmłodszych wiedzy, która przyda im się później w szkole – ale to także sposób na zaspokajanie ciekawości odbiorców. Przede wszystkim kolejni bohaterowie zabierający głos w opowiastkach komiksowych są antropomorfizowani. Oznacza to, że prezentować się będą (samodzielnie) na przykład nos albo leniwiec: z perspektywy istotnej dla małych odbiorców, czyli na przykład nos opowie o tym, co można czasami z niego wydłubać. Jednak Mike Barfield nie szuka okazji do szokowania czytelników (zwłaszcza tych starszych), a sposobów na trafienie do młodego pokolenia przez humor. Radzi sobie z tym znakomicie i sam dobrze się bawi, kiedy konstruuje kolejne opowiastki bohaterów znanych doskonale – a jednak pełnych tajemnic do odkrycia.
Każdy bohater przedstawia się samodzielnie, co oznacza, że każdy może zdradzić dzieciom własne sekrety – bo zna je najlepiej. I tak też się dzieje, tym razem przyrodnicze ciekawostki są ubrane w poetykę wyznania – nietypowego, bo podszytego śmiechem, ale dzięki temu też bardziej przyciągającego. Autor wyszukuje informacje zapadające łatwo w pamięć i wie, jak budzić radość kilkulatków. Komiksowe historie z „dnia” wybranej postaci (na przykład jętki, dla której dzień to całe życie) przerywa wizjami „tygodni” w przypadku tych bohaterów, którzy nie mogliby się ograniczyć do jednego dnia. Liczy się to, co nietypowe, niezwykłe albo tabuizowane – wydobycie na światło dzienne tego typu danych bardzo skutecznie zachęci dzieci do śledzenia książki – a czytać trzeba, żeby zdobywać kolejne porcje wiadomości w komicznej wersji. Z taką publikacją nie sposób się nudzić: tu człowiek, zwierzęta i sama planeta zaczynają stopniowo odsłaniać swoje oblicza – po to tylko, żeby uniknąć standardowych definicji i nieciekawych rozwiązań.
Ilustracje są tu bardzo upraszczane i podprowadzane pod schematy znane z rysunków satyrycznych: liczy się skrót, umiejętność błyskawicznego pokazania tego, co najważniejsze i co przydatne dla zrozumienia puenty. Jess Bradley wie doskonale, czego trzeba najmłodszym odbiorcom, żeby przyciągnąć ich młodzieżowym charakterem tomu. Informacje zamienia w zabawę za sprawą nietypowych obrazków, rozśmiesza minami bohaterów i próbami uchwycenia tego, co nieuchwytne. Nie rozczarowuje ta książka – i tych odbiorców, którzy spodziewali się dobrej rozrywki, i tych, którzy chcieliby się czegoś dowiedzieć. Forma zapewnia odświeżenie, a realizacja przynosi sporo wiadomości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz