Kropka, Warszawa 2022.
Dla ciekawych świata
Jest to ogromna i ciężka książka: w sam raz dla tych wszystkich, którzy lubią dowiadywać się czegoś o świecie. I dla tych, którzy uważają, że grube pozycje są ozdobą dziecięcej biblioteczki. Rzeczywiście tu tak jest: "Faktomania" to publikacja apetyczna i pozwalająca dość szybko zapoznawać się z kolejnymi ciekawostkami. Rozbudzi ciekawość dzieci, przyczyni się do przekonania ich do zgłębiania wiedzy, zapewni trochę zapadających w pamięć opowiastek i wiadomości. Andrew Pettie rezygnuje tu z narracji klasycznej, skupia się za to na tworzeniu list i - jak głosi okładka - znalazło się tu trzysta list "dla maniaków wiedzy". Wiadomości podawane w takiej formie są łatwiej przyswajalne, zapewniają błyskawiczną lekturę i sprawiają, że dzieci nie znudzą się zbyt szybko wymagającą książką. Do tego Andrew Pettie stawia na humor: udaje mu się część informacji przekuć w żarty, albo przynajmniej zabawnie skomentować - już we wstępie zachęca małych odbiorców do śledzenia dowcipnych opowiastek, wie, że będzie to element mocno przyciągający do tomu. Nie przesadza z tym, żeby humor nie przytłoczył wartości naukowych, zapewnia jednak małym odkrywcom wytchnienie podczas sprawdzania kolejnych danych. "Faktomania" zostaje zatem już na etapie planu świetnie przygotowana.
Czeka tu osiem dużych rozdziałów, które kryją w sobie wiadomości na różne tematy. Pojawi się kosmos (historia powstania wszechświata, ale też informacje o ciałach niebieskich, o przeszłości i kierunkach badań). Pojawi się natura rozumiana jako opowieść o planecie, Ziemia w wersji bez ludzi i zwierząt - żeby nic nie zaciemniało danych. Następnie przychodzi czas na opowieść o dinozaurach i to z pewnością przyciągnie dzieci, które ten temat fascynuje. I kiedy już autor upora się z daleką przeszłością, zaczyna przechodzić do bliższych odbiorcom tematów. Osobno zajmuje się motywem zwierząt, motywem ciała, osobno - człowiekiem, czy też może historią rozwoju ludzkości ze szczególnym uwzględnieniem dokonań kulturowych. Dwa ostatnie rozdziały to "wynalazki" oraz "pionierzy i pionierki", żeby zaintrygować dzieci i przypomnieć im, że każdy może stworzyć coś ważnego i wartościowego dla społeczeństwa, zaistnieć i wpisać się w zbiorową świadomość dzięki pomysłom.
W obrębie każdego rozdziału pojawia się nieco zawężony temat, rozpisany na punkty. Można się tu dowiedzieć czegoś o rekordach, o najciekawszych miejscach i sytuacjach, poznać dane statystyczne w przełożeniu na zaspokajanie dziecięcej ciekawości: tu sprawdzają się zwłaszcza nietypowe przeliczniki, na przykład określanie wagi za pomocą kotów. Kolejne punkty mają uświadamiać odbiorcom, czego pominąć nie wolno - ale nie zawsze wiążą się z konkretnymi wyjaśnieniami. Zdarza się, że Andrew Pettie rezygnuje z opisowości na rzecz wymieniania liczb i nazw, jeśli musi coś dookreślić, korzysta z przypisów, w których uzupełnia informacje. "Faktomania" tym samym pokazuje dzieciom, jak korzystać z tekstów o proweniencji naukowej. Część wyjaśnień przenosi się tutaj na obrazki, Andres Lozano proponuje humorystyczne rysunki w stylu komiksowym, stanowiące miły dodatek do lektury. "Faktomania" jest bogato ilustrowana - chodzi o to, żeby przy olbrzymiej objętości nie zmęczyć dzieci nadmiarem słów. Jest to książka dla tych maluchów, które lubią zadawać pytania i porównywać, zestawiać i porządkować wiadomości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz