Harperkids, Warszawa 2022.
Przedstawianie
Wodne czary-mary to seria, która zachwyca najmłodsze dzieci i podoba się ich rodzicom, chociaż ci wcale nie należą do targetu i nawet gdyby chcieli, nie uda im się wzbudzić entuzjazmu na widok drobnych prezentacji bohaterów znanych z kreskówek. Dzieci jednak zastosowane w serii rozwiązania powinny olśnić - a zabawa wodnym pisakiem pozwoli im odkryć w sobie artystów. Maluchy nie nabałaganią (i to właśnie wzbudzi zachwyt dorosłych), a będą mogły we własnym mniemaniu "tworzyć" kolorowe ilustracje.
W cyklu My Little Pony pojawia się tomik prezentujący niezwykłe kucyki i jednorożce. Zasada działania dla najmłodszych jest prosta: trzeba nalać wody do dołączonego do książeczki pisaka (w tym najlepiej pomogą rodzice), a następnie zamalowywać wodą białe plamy w tomiku. Dorośli mogą jeszcze ewentualnie pomóc w odczytywaniu wiadomości na temat kolejnych postaci - bo żeby nie zamieniła się ta książka w picture book a la album ze zdjęciami bohaterów, na obrazkach widnieją też akapitowe wyjaśnienia i polecenia dla maluchów. Czasami to zagadki, czasami informacje o tym, co pojawi się po zamalowaniu fragmentu strony: drobiazgi, bez których można działać, ale które mają za zadanie podtrzymać uwagę dzieci. Dzięki podpisom można się dowiedzieć, kto jest kim w świecie My Little Pony i czym charakteryzują się kolejne kucyki albo jednorożce - to rodzaj zapoznawania się z postaciami z kreskówki i zapamiętywania ich imion lub cech.
Na każdej stronie lub rozkładówce pojawia się biała plama. To papier naklejony na właściwą - zadrukowaną - kartonową stronę. Po pomalowaniu wodnym pisakiem, papier staje się przezroczysty i przepuszcza rysunek znajdujący się pod spodem: drobiazg, który bardzo ucieszy kilkulatki, które będą miały wrażenie, że same stworzyły piękny obrazek. Zabawa może trwać długo, bo po wyschnięciu strona z powrotem zrobi się biała. Warto zatem, chociaż papier kusi, by go zamalowywać kredkami, wykorzystać dołączony do książki "magiczny pisak" - i do malowania używać tylko czystej wody. Dzięki temu dzieci nie nabrudzą, tomik nadaje się też jako rozrywka w podróży i do uspokojenia malucha. "Wodne czary-mary. My Little Pony" to propozycja dla małych fanów kreskówki i dla tych dzieci, które muszą poćwiczyć sprawność manualną (czasami na stronach pojawiają się też pozaklejane detale, drobne gwiazdki czy kwiatki: na nich można trenować koordynację wzrokowo-ruchową bez obaw, że coś ulegnie zniszczeniu). Tomik został przygotowany tak, żeby przyciągać dzieci i zachęcać je do działania - nie trzeba wielkich umiejętności plastycznych, nie trzeba też precyzji w malowaniu - woda nie narobi szkód w książeczce. To zatem propozycja dla dzieci niecierpliwych i dla tych, które dopiero uczą się operować pisakami czy kredkami i potrzebują dopingu w postaci niespodzianek bajkowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz